Według sondaży powyborczych w drugiej turze wyborów lokalnych we Francji przegrywa rządząca lewica, a umacnia się skrajnie prawicowy Front Narodowy. O _ wielkim zwycięstwie _ mówi opozycyjna centroprawica.
Partia Socjalistyczna przegrała w szczególności w Roubaix na północy kraju, Reims na wschodzie, Saint-Etienne, Limoges i Angers w centrum i Quimper w zachodniej Francji - wynika z exit polls.
Szef głównego ugrupowania centroprawicy, Unii na Rzecz Ruchu Ludowego (UMP) Jean-Francois Cope ogłosił, że odniosła ona _ wielkie zwycięstwo _. Prawica wygrała pierwszą turę wyborów z 23 marca, zdobywając 46 procent głosów.
Doniesienia, że kandydaci Frontu Narodowego wygrywają w Beziers i Frejus na południu kraju podano na podstawie exit polls i po częściowym przeliczeniu głosów. Szefowa FN Marine Le Pen powiedziała, że jej partia wygrała w co najmniej sześciu miastach.
Z exit polls wynika jednak, że skrajnej prawicy nie udało się wygrać w Perpignan i Awinionie. W pierwszej turze lewica zdobyła 38 proc. głosów, a Front Narodowy - ponad 4 procent.
Oczekuje się, że w setkach miast wyniki kierowanej przez prezydenta Francois Hollande'a Partii Socjalistycznej będą gorsze niż pięć lat temu.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Są nowe informacje ws. wyborów we Francji W drugiej turze wyborów komunalnych we Francji frekwencja wyniosła do południa tylko 19,83 procent. | |
Francja wybiera. Socjaliści kontra prawica Będąca u władzy lewica zdobyła wtedy prawie 38 proc. głosów, a skrajna prawica - Front Narodowy ponad 4 proc. | |
Poważne zmiany na scenie politycznej Francji Antyeuropejski Front Narodowy zdobył w pierwszej turze wyborów komunalnych duże poparcie. To partia określana jako skrajna prawica, a czasem jako faszyzująca prawica. |