Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory w Syrii. ONZ i brytyjskie MSZ krytykują plany ich przeprowadzenia

0
Podziel się:

Przeprowadzenie głosowania w obecnych warunkach - w czasie konfliktu i masowego wysiedlenia - zaszkodzi procesowi politycznemu i utrudni znalezienie rozwiązania politycznego - ocenił rzecznik ONZ.

Wybory w Syrii. ONZ i brytyjskie MSZ krytykują plany ich przeprowadzenia
(PAP/EPA)

Wybory prezydenckie w Syrii podkopią wysiłki mające na celu znalezienie politycznego rozwiązania konfliktu, który trwa od trzech lat - ostrzegł wczoraj sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun. Brytyjskie MSZ oceniło, że wyniki nie będą wiarygodne.

Przewodniczący syryjskiego parlamentu Mohammed Dżihad el-Laham ogłosił wczoraj, że wybory prezydenckie w Syrii dla obywateli przebywających w kraju odbędą się 3 czerwca, a poza jego granicami, w syryjskich ambasadach - 28 maja. Kandydatury będzie można zgłaszać od wtorku do 1 maja.

Najprawdopodobniej trzeci raz z rzędu na szefa państwa, na kolejnych siedem lat, wybrany zostanie Baszar el-Asad, przeciwko któremu od marca 2011 r. trwa wojna domowa.

Ban Ki Mun oraz mediator i specjalny wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Lakhdar Brahimi _ ostrzegli, że przeprowadzenie głosowania w obecnych warunkach - w czasie konfliktu i masowego wysiedlenia - zaszkodzi procesowi politycznemu i utrudni znalezienie rozwiązania politycznego _ - powiedział rzecznik ONZ Stephane Dujarric.

_ - Takie wybory są niezgodne z zapisami i duchem "komunikatu genewskiego" _ - dodał rzecznik, nawiązując do porozumienia, które światowe mocarstwa osiągnęły w czerwcu 2012 roku.

Z kolei przedstawiciel brytyjskiego ministerstwa spraw zagranicznychspraw zagranicznych Mark Simmonds napisał w komunikacie, że _ jedynym celem prezydenta Syrii Asada jest wzmocnienie dyktatury _.

Wybory odbędą się w czasie, gdy _ władze nieustannie atakują cywilów, a setki tysięcy ludzi żyją w strasznych warunkach pod jarzmem reżimu _ - przypomniał. Ponadto głosowanie zostanie zorganizowane _ w atmosferze strachu, gdy tysiące pokojowych przeciwników Asada jest w więzieniach lub zniknęło _ - dodał przedstawiciel Foreign Office.

_ Tysiące Syryjczyków, które musiały opuścić domy lub żyje poza granicami kraju, nie będą mogły głosować. Wybory zorganizowane w takich warunkach nie są zgodne z żadnymi międzynarodowymi standardami, a ich wynik nie będzie miał żadnego znaczenia ani nie będzie wiarygodny _ - zaznaczył Simmonds.

Wojna domowa w Syrii pochłonęła już 150 tysięcy ofiar; 2,5 mln osób uciekło z kraju, ponad 6,5 mln Syryjczyków to uchodźcy wewnętrzni.

Czytaj więcej w Money.pl
Reżim użył chloru? Amerykanie badają Strony syryjskiego konfliktu oskarżają się nawzajem o ten atak, w którym wielu ludzi odniosło obrażenia.
Uwolniono dziennikarzy porwanych w Syrii Chodzi o pracującego dla tygodnika Le Point Nicolasa Henina i reportera francusko-niemieckiej telewizji Arte Pierre'a Torresa
Syria. Ponownie użyto broni chemicznej? Agencja Reutera podaje, że do ataku miało dojść na przedmieściu Damaszku zwanym Harasta.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)