Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory prezydenckie i parlamentarne w Chile przebiegają spokojnie

0
Podziel się:

Analitycy szacują, że frekwencja może wynieść od 50 do 60 procent.

Wybory prezydenckie i parlamentarne w Chile przebiegają spokojnie
(PAP/EPA)

Wybory prezydenckie i parlamentarne w Chile przebiegają bez większych problemów. Poza opóźnieniami w otwarciu niektórych z ponad 40 tysięcy lokali wyborczych nie zdarzyły się do tej pory znaczące incydenty.

Jako jeden z pierwszych zagłosował obecny prezydent Sebastian Pinera. Nawoływał Chilijczyków do wyjścia z domu i oddania głosu. Jeszcze przed południem zagłosowało ośmiu z dziewięciu kandydatów na prezydenta.

Michelle Bachelet - faworytka sondaży, tuż po wyjściu z lokalu wyborczego zwróciła uwagę na fakt, że ponad 500 tysięcy Chilijczyków, mieszkających za granicą nie może głosować w tych wyborach. Wyraziła nadzieję, że będzie to ostatni raz, kiedy są tego prawa pozbawieni. Kandydatka zapowiedziała zmianę obowiązującej konstytucji, która pochodzi jeszcze z czasów reżimu Augusto Pinocheta.

Główna rywalka Bachelet - Evelyn Mattei powiedziała mediom, że resztę dnia spędzi w domu z rodziną w nadziei na drugą turę wyborów.

Oczy komentatorów zwrócone są na frekwencję wyborczą. Po zeszłorocznych zmianach w przepisach Chilijczycy ruszyli do urn dobrowolnie. Wcześniej oddanie głosu było obowiązkowe. Na razie trudno stwierdzić, czy frekwencja dopisze. Niektóre lokale wypełniają długie kolejki, inne świecą pustkami. Krajowi analitycy szacują, że frekwencja może wynieść od 50 do 60 procent.

Czytaj więcej w Money.pl
Chile wybiera prezydenta. Faworytką kobieta Faworytka w sondażach to była prezydent, socjalistka Michelle Bachelet. kierowała krajem jako pierwsza kobieta na tym stanowisku w latach 2006-2010.
KLM uruchamia loty do Chile Rocznie przewoźnik obsługuje ponad 77 milionów pasażerów, transportując też 1,4 miliona ton ładunków.
Wybory w Chile. Czy lewicy wystarczy głosów na przeprowadzenie reform? Są to pierwsze w Chile wybory prezydenckie i parlamentarne, w których wyborcy nie mieli obowiązku uprzedniego rejestrowania się, co budzi obawy o frekwencję w głosowaniu.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)