Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wojna na Ukrainie. Trwają walki w Doniecku

0
Podziel się:

Według sztabu operacji antyterrorystycznej, wczoraj zginęło 16 bojówkarzy, 49 zostało rannych. Separatyści stracili też 2 czołgi i 11 transporterów.

Wojna na Ukrainie. Trwają walki w Doniecku
(PAP/EPA)

Debalcewo w obwodzie donieckim jest regularnie ostrzeliwane przez separatystów z artylerii, wyrzutni Grad i moździerzy. Bojówkarze próbują zdobyć ten ważny węzeł kolejowy, choć - według nieoficjalnych informacji - już są w samym Debalcewie.

Ukraińcom udało się przerwać okrążenie w dwóch miejscach. Z kolei w pobliskim Ługańsku trwa koncentracja rosyjskich wojsk i bojówkarzy. Atakowane jest też Szczastie w obwodzie ługańskim. Znajduje się tam istotna dla regionu elektrociepłownia. Dochodzi do bezpośrednich walk.

Według sztabu operacji antyterrorystycznej, wczoraj zginęło 16 bojówkarzy, 49 zostało rannych. Separatyści stracili też 2 czołgi i 11 transporterów.

Wczoraj odbyły się rozmowy pokojowe w Mińsku, w których brali udział przedstawiciele separatystów, wspierających ich Rosji oraz Ukrainy i OBWE. Stronom nie udało się porozumieć, co do zawieszenia broni i granic strefy buforowej.

Wczoraj także do Zagłębia Donieckiego przybył kolejny rosyjski _ konwój humanitarny _. Zazwyczaj później dochodzi do zaostrzenia walk. Według ukraińskich władz, Rosjanie przywożą w ten sposób broń i amunicję dla bojówkarzy.

Czytaj więcej w Money.pl
Rosjanie wysłali nowe ciężarówki na Ukrainę -_ Lwia część tych tak zwanych ładunków humanitarnych to amunicja i broń, która trafia do bojowników _- uważają władze Kijowa.
Ostrzał artyleryjski Doniecka. Tak źle nie było od dawna Strzały można usłyszeć nawet w centrum miasta. Tymczasem wczoraj na Ukrainę wjechały kolejne rosyjskie konwoje.
To od nich zależy, kiedy Putin upadnie Rosja jest znacznie gorzej rządzona, niż uważa się na Zachodzie. Putin nie jest żadnym wielkim strategiem i jedynie reaguje na wydarzenia - przekonuje ekspert.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)