26 ciężarówek z produktami przeznaczonymi dla ludności cywilnej w Donbasie wyjechało dziś z Charkowa i Pawłogradu. Organizatorem świątecznego konwoju humanitarnego są władze państwowe Ukrainy.
Wartość więzionej pomocy to jeden milion 700 tysięcy hrywien. Na ciężarówki załadowano żywność, środki higieny oraz wodę. Celem konwoju są dwa miasta w Donbasie: Kramatorsk i Siewierodonieck. Oba znajdują się na terytorium kontrolowanym przez siły ukraiński i oba bardzo ucierpiały w wyniku działań bojowych prowadzonych kilka miesięcy temu.
Organizatorzy konwoju mają nadzieję, iż część produktów uda się dostarczyć także ludności cywilnej pozostającej na obszarach zajętych przez prorosyjskich separatystów.
W ostatnich miesiącach władze i ludność obwodu charkowskiego wielokrotnie wspierały pomocą humanitarną ludność, która pozostała na terenach objętych walkami. Zdaniem Ewgena Zacharowa, charkowskiego obrońcy praw człowieka wydarzenia na wschodzie Ukrainy wzmocniły solidarność Ukraińców:
_ Charków w dużym stopniu zukrainizował się. Znacznie więcej ludzi zaczęło publicznie przyznawać się, że są zwolennikami Ukrainy _ - mówi Zacharow. Według ostatnich badań 86 procent ludności miasta identyfikuje się z Ukrainą.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Pokój w Doniecku? Na razie krwawe walki W dzisiejszych negocjacjach chodzi jednak o długoterminowe rozwiązanie, które pozwoli na późniejsze wycofanie wojsk ze strefy buforowej. | |
Donieccy separatyści mówią nie "autonomii" Donieccy separatyści nie mają zamiaru realizować ukraińskiej ustawy o wyjątkowym statusie niektórych rejonów Zagłębia Donieckiego. Nadaje ona im niemal rangę autonomii wewnątrz państwa ukraińskiego. | |
Zwrot w wojnie na Ukrainie. Rosjanie zajęli... Separatyści mówią o atakach na kolejne terytoria obwodu donieckiego, kontrolowane przez Ukraińców. |