Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin powołał dziś na swojego doradcę Władisława Surkowa (na zdjęciu), w nieodległej przeszłości wpływowego polityka uważanego za szarą eminencję na Kremlu.
W dekrecie o powołaniu 49-letniego Surkowa na prezydenckiego doradcę Putin nie sprecyzował zakresu obowiązków powołanego.
Sekretarz prasowy prezydenta Dmitrij Pieskow przekazał jednak, że Surkow zajmie się tymi samymi problemami, które pozostawały w gestii Tatiany Golikowej, prezydenckiej doradczyni powołanej na szefową Izby Obrachunkowej FR. Odpowiadała ona za relacje Rosji z Abchazją i Osetią Południową, dwiema zbuntowanymi republikami, które przy poparciu Moskwy oderwały się od Gruzji.
Powołując się na źródła zbliżone do Kremla, niektóre media w Moskwie utrzymują wszelako, że zakres obowiązków Surkowa będzie szerszy niż Golikowej. Według nich zajmie się on też stosunkami z Ukrainą i Gruzją.
Surkow przyszedł na Kreml pod koniec kadencji Borysa Jelcyna. Był wiceszefem kremlowskiej Administracji w czasie pierwszych dwóch kadencji prezydenckich Putina (2000-08), a także podczas prezydentury Dmitrija Miedwiediewa.
W grudniu 2011 roku, po fali antyputinowskich protestów w Moskwie, został przeniesiony do rządu, w którym objął dekoracyjną tekę wicepremiera ds. modernizacji i innowacji. W maju 2012 roku został dodatkowo szefem kancelarii rządu. W maju 2013 roku ustąpił z obu stanowisk. Kreml podał, że nastąpiło to z powodu niewykonania przez rząd Miedwiediewa dekretów i poleceń prezydenta.
W przeszłości Surkow był jednym z głównych doradców Putina. Jest autorem pojęcia _ suwerenna demokracja _, określającego budowany przez Putina ustrój oparty na fasadowej demokracji. Uważa się go za twórcę putinowskiej partii Jedna Rosja i inicjatora prokremlowskiego ruchu młodzieżowego _ Nasi _.
Wkrótce po dymisji w jednym z wywiadów prasowych Surkow określił Putina jako _ człowieka zesłanego Rosji przez los i Pana Boga w trudnym dla niej czasie _. - _ Byłem obok wielkiego człowieka _ - dodał.
Powrotu Surkowa na Kreml spodziewano się od momentu jego wyjścia z rządu. Regularnie pojawiały się pogłoski o stanowiskach, które ma objąć. Wymieniano m.in. funkcję przedstawiciela prezydenta na Północnym Kaukazie (Surkow pochodzi z Czeczenii) i prezesa państwowej korporacji ds. rozwoju Dalekiego Wschodu.
Surkow jest utożsamiany z tym klanem w otoczeniu Putina, który ma krytyczny stosunek do twardej polityki wewnętrznej i zagranicznej prezydenta. Jest w konflikcie z pierwszym zastępcą szefa kremlowskiej Administracji Wiaczesławem Wołodinem, jednym z głównych architektów obecnej polityki wewnętrznej Putina.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Putin ucina dyskusję: Żadnej złej woli nie było - _ Organy śledcze doszły do wniosku, że żadnej złej woli i przestępczego niedbalstwa nie było. Doszło do tragedii _ - oświadczył prezydent Rosji. | |
Ta decyzja to cios dla rosyjskiego opozycjonisty Opozycjonista groził, że jeśli wniosek nie zostanie rozpatrzony, wyprowadzi swoich zwolenników na ulice. | |
Rosyjski parlament rzucił rękawicę światu Mecze piłkarskie między parlamentarzystami zostaną rozegrane na Placu Czerwonym, obok murów Kremla. |