Pasażerowie lecący do Stanów Zjednoczonych, których podróż rozpoczęła się w dotkniętych ebolą krajach w zachodniej Afryce, muszą lądować na jednym z pięciu lotnisk z wdrożonymi specjalnymi procedurami kontrolnymi - podały amerykańskie władze.
Ministerstwo bezpieczeństwa narodowego USA poinformowało, że restrykcje zaczną obowiązywać od środy. Dotyczą one osób rozpoczynających podróż w Liberii, Sierra Leone i Gwinei.
Podróżni przylatujący na międzynarodowe lotniska JFK w Nowym Jorku, Newark w New Jersey, Washington Dulles, O'Hare w Chicago i Hartsfield-Jackson w Atlancie będą poddani m.in. pomiarowi temperatury. Przez te lotniska przechodzi ok. 94 proc. pasażerów przylatujących do Stanów Zjednoczonych z krajów walczących z epidemią wirusa eboli.
Obostrzenia dotyczą wszystkich podróżnych z tamtych kierunków, w tym obywateli USA.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Umieją wykryć ebolę w mniej niż 15 minut Do wykonania testu, działającego na podobnej zasadzie jak domowe testy ciążowe, potrzebna będzie odrobina krwi, osocza lub moczu. | |
W Niemczech zmarł chory na ebolę Zmarły Sudańczyk był trzecim chorym na ebolę, przetransportowanym do Niemiec. Jeden jest nadal leczony we Frankfurcie nad Menem, a kolejny został wypisany z kliniki w Hamburgu. | |
Tak Europa che się bronić przed ebolą O możliwości wprowadzenia dodatkowych kontroli na europejskich lotniskach poinformował rzecznik KE do spraw zdrowia Frederic Vincent. |