Armia syryjska ogłosiła dziś, że po ciężkich walkach zakończyła pomyślnie _ specjalną operację _ zmierzającą do odzyskania kontroli nad strategiczną drogą w prowincji Hama łączącą lotnisko międzynarodowe w Aleppo na północy Syrii z resztą kraju.
_ - Jeśli armii uda się zachować kontrolę nad tą drogą, pomoże jej to w utrzymaniu w swych rękach lotniska międzynarodowego w Aleppo i samego miasta _ - skomentował to wydarzenie dyrektor Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel Rahman.
Powstańcy przez wiele tygodni zaciętych walk z siłami rządowymi próbowali zawładnąć strategicznym lotniskiem w Aleppo, co pomogłoby im opanować to największe po Damaszku miasto syryjskie, w którym od wielu miesięcy toczą się krwawe walki.
Tymczasem powstańcy z Wolnej Armii Syryjskiej po zaciętych walkach odzyskali kontrolę nad przejściem granicznym Jaarubije znajdującym się na drodze do irackiej prowincji Niniwa - podała iracka służba bezpieczeństwa.
Na przejściu, które po stronie irackiej nosi nazwę Rabia, powiewa teraz zielono-biało-czarna flaga rewolucji syryjskiej z trzema czerwonymi gwiazdami. Ciężkie boje z wojskami rządowymi trwały przez dwie doby.
Irackie władze wojskowe umieściły w szpitalu wojskowym na swym terytorium oficera i pięciu żołnierzy syryjskiej armii rządowej, rannych w walkach.
W styczniu ubiegłego roku rząd w Bagdadzie zamknął przejścia graniczne do Syrii w miejscowościach Al-Arabia i Al-Walid w zachodniej prowincji Anbar i przejście w Jaarubije pozostaje jedynym czynnym przejściem.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Kiedyś mieszkało tam 240 tys. osób. Dziś... ONZ szacuje, że trwający od marca 2011 roku konflikt kosztował życie ok. 70 tys. osób. | |
| Nie zgadniesz, o czym mówił Obama z Putinem Dotychczas Waszyngton i Moskwa reprezentowały różne stanowiska dotyczące syryjskiego konfliktu. | |
| Domagają się broni, a nie żywności i bandaży Dowództwo syryjskich powstańców zwróciło się do społeczności międzynarodowej o broń i amunicję. |
