W Moskwie czterech mężczyzn obrzuciło świecami dymnymi ukraińską ambasadę. Do ataku na przedstawicielstwo dyplomatyczne przyznała się radykalna organizacja _ Inna Rosja _.
Jej przedstawiciele twierdzą, że w ten sposób odpowiedzieli na niedawny atak Ukraińców na rosyjską ambasadę w Kijowie.
Sprawcy chuligańskiego wybryku zostali zatrzymani i wkrótce staną przed moskiewskim sądem. Jednak jak twierdzą - nie żałują swojego czynu, bowiem stanęli w obronie dobrego imienia Rosji.
Do podobnych akcji odwetowych dochodziło już w Moskwie wielokrotnie. W odpowiedzi na ten sam atak Ukraińców, na ambasadę Rosji w Kijowie grupa rosyjskich radykałów obrzuciła rolkami papieru toaletowego ambasadę USA.
Gdy w ubiegłym roku w Warszawie doszło do zajść wokół rosyjskiej ambasady, grupa radykałów obrzuciła petardami polską ambasadę w Moskwie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ukraina jak Bośnia i Hercegowina. Tego chce Rosja? _ - Wyraźną czerwoną linią wytyczoną przez Rosję jest wykluczenie ukraińskiego członkostwa w NATO _ - pisze Financial Times. | |
"Nikczemne" zachowanie księcia Karola Rosyjskie MSZ skrytykowało brytyjskiego następcę tronu za porównanie Władimira Putina do Adolfa Hitlera. | |
Ławrow znów mówi o wojnie domowej - Rozwiązanie kryzysu musi uwzględniać interesy wszystkich regionów tego kraju - przestrzega szef rosyjskiej dyplomacji. | |
Manifestacje w Moskwie _ Za Rosję i Ukrainę bez Putina!, Okupacja Krymu - hańbą Rosji! i Ręce precz od Ukrainy - _ głosiły transparenty, pod którymi wystąpili protestujący. W rękach trzymali flagi państwowe Rosji i Ukrainy. |