Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W Anglii rozliczają wandali. Sądy na trzy zmiany

0
Podziel się:

Policja w Wielkiej Brytanii zatrzymuje kolejne osoby podejrzane o udział w zamieszkach.

W Anglii rozliczają wandali. Sądy na trzy zmiany
(ec.europa.eu)

aktualizacja 9.40

Policja w Wielkiej Brytanii zatrzymuje kolejne osoby podejrzane o udział w zamieszkach. Sądy pracują na trzy zmiany, aby szybko ukarać wszystkich chuliganów. Premier David Cameron wypowiedział wojnę ludziom, którzy nie respektują prawa.

Dotychczas aresztowano ponad 1400 osób. Premier Dawid Cameron groził, że ci, którzy nie zostali jeszcze zatrzymani, a mają na sumieniu akty wandalizmu, mogą być pewni, że nie unikną odpowiedzialności.

W jednej z telewizji zorganizowano sondę, w której pytano o powód zamieszek. 17 proc. widzów odpowiedziało, że to był rodzaj protestu. Ze strony wielu padają zarzuty wobec władz, że mają pieniądze, by zamykać młodych, a nie mają pieniędzy, by wysyłać ich na studia.

W londyńskim szpitalu zmarła natomiast piąta ofiara rozruchów - 68-letni Richard Mannington Bowes. Policja wszczęła dochodzenie ws. zabójstwa. Mannington Bowes został zaatakowany przez uczestników zajść w poniedziałek wieczorem w zachodnim Londynie w dzielnicy Ealing. Doniesienia sugerują, że usiłował ugasić pożar w ulicznym pojemniku na śmieci. Na skutek pobicia stracił przytomność i już jej nie odzyskał.

Podczas zajść w licznie zamieszkanej przez Polaków dzielnicy spalono supermarket, sześć samochodów i splądrowano sklepy. We wtorek w Birmingham zginęło trzech muzułmanów z lokalnej grupy samoobrony, którzy zostali staranowani samochodem na chodniku, gdy pilnowali meczetu i stacji benzynowej. W sprawie tej wszczęto dochodzenie o zabójstwo i aresztowano 32-letniego mężczyznę. Skonfiskowano też pojazd.

Wcześniej w londyńskiej dzielnicy Croydon w czasie zajść znaleziono w samochodzie mężczyznę, który w niewyjaśnionych okolicznościach zginął z broni palnej. Ponad 1,5 tys. osób aresztowano w związku z czterodniowymi zajściami, z czego 1 047 w Londynie. Ok. 500 osób zostało już skazanych.

Premier David Cameron zapowiedział wczoraj w Izbie Gmin, że w przyszłości w podobnej sytuacji policja będzie mogła wprowadzać godzinę policyjną i czasowo blokować dostęp do portali społecznościowych.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/214/t154326.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/cameron;rozprawia;sie;z;wandalami;policja;przeszukuje;mieszkania,221,0,889821.html) Naloty na domy. Koniec anarchii na Wyspach? Choć ostatniej nocy w brytyjskich miastach było w spokojnie, londyńska policja przeszukuje domy w stolicy w związku z ostatnimi zamieszkami.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/214/t154326.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/tyle;kosztowaly;zamieszki;w;wielkiej;brytanii,91,0,889947.html) Policzyli, ile kosztowały zamieszki. Nie mało... Wartość strat materialnych, spowodowanych zamieszkami przekroczy z pewnością 100 mln funtów.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)