Białoruś już czwarty rok z rzędu nie będzie przechodzić na czas zimowy. Rosja natomiast to uczyni, cofając wskazówki zegarów o jedną godzinę. W rezultacie tego w tym roku Mińsk i Moskwa znajdą się w tej samej strefie czasowej.
Białoruskie media zaczęły się nawet zastanawiać, jak zareagują miejscowe komputery na powstałą sytuację. Okazuje się, że w regionie tylko Białoruś nie cofnie zegarków.
Państwowa agencja prasowa _ Biełta _ zauważyła, że teraz Moskwa i Mińsk w jednym czasie będą witać Nowy Rok. Tymczasem opozycyjny tygodnik Nasza Niwa pisze ironicznie, że Białoruś zacznie żyć według czasu moskiewskiego razem z Donbasem i Krymem.
Białoruś podobnie jak Rosja w 2011 roku przestała przestawiać wskazówki zegara pozostając w czasie letnim. Jednak czas zimowy jest wygodniejszy dla Rosji ze względu na jej geograficzne położenie. Dlatego w tym roku Moskwa postanowiła po raz ostatni przejść na czas zimowy cofając wskazówki zegara o jedną godzinę.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Zmiana czasu na zimowy już wkrótce! Cofniemy wskazówki zegarów z godz. 3.00 na godz. 2.00, dzięki czemu będziemy spali o godzinę dłużej. | |
| Rosja i Białoruś zacieśniają współpracę - _ Jesteśmy o krok od podjęcia ostatecznych decyzji w sprawie kilku projektów integracyjnych _ - oświadczył premier Rosji Dmitrij Miedwiediew. | |
| _ W rosyjskiej kiełbasie jest papier toaletowy _ Aleksander Łukaszenka przyznał, że w relacjach między Białorusią i Rosją nie brakuje problemów. | |
| Rosyjskie myśliwce na Białorusi. Nowa baza Gotowy jest już plan rekonstrukcji miejscowego lotniska wojskowego. Na razie brak oficjalnego potwierdzenia tej informacji ze strony władz w Mińsku. |