Projekt ustawy deregulacyjnej, zmieniającej zasady dostępu do kilkudziesięciu zawodów, może zostać odrzucony - mówi poseł PiS Przemysław Wipler.
[Na zdjęciu minister sprawiedliwości Jarosław Gowin]
O godzinie 10.30 rozpocznie się posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw deregulacyjnych, która zajmie się tą sprawą. Przemysław Wipler powiedział, że wszystkie kluby zgłosiły liczne poprawki, w sumie jest ich kilkadziesiąt.
Zdaniem posła PiS, żeby projekt został przyjęty, minister sprawiedliwości Jarosław Gowin musi zyskać dla niego poparcie. Jeśli poprawki nie zostaną zaakceptowane, minister może mieć kłopot zarówno z zyskaniem poparcia swojego klubu i koalicjanta, jak i opozycji - mówił Wipler.
Poseł zadeklarował, że PiS jest gotowy zagłosować za projektem, o ile Jarosław Gowin zaakceptuje kluczowe poprawki, zgłoszone przez ten klub. Według Wiplera, propozycje jego partii oferują jeszcze większe otwarcie dostępu do zawodów, niż chce tego minister Gowin.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Gowin jest ze swojej pracy zadowolony Jarosław Gowin komentował doniesienia Rzeczpospolitej, według której zagrożone jest otwarcie zawodów, bo PO ma trudności ze znalezieniem poparcia. | |
Gowin: "Ta decyzja jest nieodwracalna" Minister sprawiedliwości zapewnił dziś, że planowana przez niego rewolucja rozpocznie się dokładnie 1 stycznia. | |
To ma być sposób na walkę z bezrobociem Projekt deregulacji 50 zawodów (to pierwsza z trzech zapowiadanych transz) rząd przyjął pod koniec września. Konsultacje społeczne w tej sprawie trwały kilka miesięcy. |