Na zlecenie UOKiK skontrolowano 872 rodzaje wyrobów pirotechnicznych. Zakwestionowano 7 proc. z nich. Nie zawierały m.in. informacji i ostrzeżeń dotyczących bezpieczeństwa użytkowania czy danych o zawartości materiału pirotechnicznego.
Inne najczęstsze uchybienia to bezpodstawne umieszczenie znaku CE czy niewłaściwy kolor osłony lontu. Choć szczyt sezonu na rynku wyrobów pirotechnicznych przypada na noc sylwestrową, to zdaniem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów są one coraz chętniej wykorzystywane przez cały rok, m.in. podczas przyjęć weselnych, urodzin czy imprez firmowych.
Kontrolę wyrobów pirotechnicznych na zlecenie UOKiK przeprowadziła Inspekcja Handlowa. Objęły one łącznie 165 przedsiębiorców prowadzących hurtownie i sklepy detaliczne, a także producentów i importerów. Wyniki kontroli przekazano Komisji Europejskiej.
Do badań laboratoryjnych wytypowano 5 rodzajów wyrobów, stwarzających potencjalnie największe zagrożenia i jednocześnie najchętniej kupowanych przez konsumentów, m.in. rakiet, petard błyskowych oraz rzymskich ogni. Badania wykazały, że 33 proc. próbek miało wady. Niezgodności dotyczyły m.in. zbyt krótkiego lub zbyt długiego czasu spalania lontu (w efekcie użytkownik może znaleźć się zbyt blisko wybuchu: w pierwszym przypadku nie jest w stanie oddalić się na bezpieczną odległość; w drugim - istnieje ryzyko, że wróci do wyrobu w celu sprawdzenia jego działania). Wytknięto też przekroczenia dopuszczalnego poziomu hałasu, co grozi uszkodzeniem słuchu.
W przypadku dwóch rodzajów rzymskich ogni wybuch nastąpił na wysokości niższej niż dozwolona - groziło to obrażeniami powstałymi na skutek spadających, żarzących się elementów.
_ Cieszy fakt, że zakwestionowanych wyrobów nie ma już na rynku. Przedsiębiorcy, u których wykryto nieprawidłowości, po zapoznaniu się z wynikami kontroli, sami wycofali kwestionowane produkty z obrotu lub zostali do tego zobowiązani _ - podał UOKiK.
Wyroby pirotechniczne mogą nabywać wyłącznie osoby pełnoletnie. Urząd przypomina, że kupując je, należy zawsze sprawdzić, czy: obudowa nie posiada żadnych wad mechanicznych, elementy składowe są dobrze ze sobą połączone, system inicjujący jest zabezpieczony pomarańczową osłoną lub opakowaniem, a instrukcja obsługi zawiera co najmniej informację o sposobie odpalenia oraz niezbędne ostrzeżenia.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Połowa polskiego pieczywa źle oznaczona Jak poinformował UOKiK, nieprawidłowości polegały m.in. na braku informacji o masie jednostkowej pieczywa oraz niepodawaniu pełnej nazwy produktu i danych identyfikujących producenta. | |
| UOKiK wydał zgodę na koncentracje... Dzięki zgodzie między innymi chemiczna spółka Boryszew będzie mogła przejąć kontrolę nad Tensho Poland Corporation. | |
| Zostaniemy ostrzeżeni, jeśli reklama kłamie Prezydent Bronisław Komorowski podpisał nowelę ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. |
