Piotr Ryba był w pierwszej instancji skazany na 2,5 roku więzienia, a Andrzej K. na karę grzywny. Sprawy obu oskarżonych sąd instancji apelacyjnej skierował do ponownego rozpoznania.
Rzecznik sądu okręgowego sędzia Wojciech Małek powiedział, że uzasadnienie wyroku jest objęte klauzulą tajności. Apelację od wyroku składał tylko Piotr Ryba. Drugi oskarżony pogodził się z orzeczeniem sądu pierwszej instancji.
Sędzia Wojciech Małek powiedział, że sąd w instancji apelacyjnej miał jednak prawo zmienić treść orzeczenia w odniesieniu do obu podsądnych. _ - Jeżeli sąd odwoławczy uzna, że uchybienie sądu pierwszej instancji dotyczy również oskarżonego, który nie wnosił apelacji, to z urzędu może takie orzeczenie uchylić _ wyjaśnił sędzia Małek.
Tak zwana afera gruntowa latem 2007 roku doprowadziła do zerwania koalicji PiS-Samoobrona-LPR.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.