Tak zdecydował minister obronyBogdan Klich. Wyjątkiem są osoby, wobec których w związku z uchylaniem się od służby wojskowej wszczęto postępowanie sądowe.
Szef MON wyjaśnił, że karty poboru zostaną automatycznie anulowane, a poborowi, które nie stawiły się do wojska, będą przeniesieni do rezerwy. Swoją decyzję Bogdan Klich tłumaczył tym, że Polska otwiera nowy rozdział w historii armii.
Natomiast postępowanie wymiaru sprawiedliwości wobec osób, które we wcześniejszych latach uchylały się od służby wojskowej, będą kontynuowane.
- ZOBACZ TAKŻE:
- Stasiak: Prezydent za armią zawodową
- Klich: Polska armia będzie nowoczesna
- Armia zawodowa się nie spóźni
- Wiadomości z kraju i ze świata na Twojej stronie internetowej Wczoraj zakończył się ostatni obowiązkowy pobór do wojska. Od 6 grudnia rozpocznie się zatrudnianie ochotników na żołnierzy zawodowych. Minister obrony narodowej Bogdan Klich zapowiedział, że profesjonalizacja armii zakończy się do końca 2010 roku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.