Turcja zamierza w najbliższym czasie oficjalnie zwrócić się do NATO, którego jest członkiem, o rozmieszczenie systemów obrony przeciwrakietowej Patriot wzdłuż jej 910-kilometrowej granicy z Syrią - poinformował przedstawiciel tureckiego MSZ.
Na zdjęciu premier Turcji Recep Tayyip.
_ - W tej sprawie (systemów Patriot) ma wkrótce zostać złożony oficjalny wniosek _ - powiedział agencji Reutera, zastrzegając sobie anonimowość.
Turcja zwiększyła swą obecność wojskową wzdłuż granicy z Syrią i odpowiada ogniem, gdy na jej terytorium spadają pociski artyleryjskie, do czego dochodzi regularnie podczas walk wojsk syryjskich z przeciwnikami reżimu prezydenta Baszara el-Asada.
Cytowany przez Reutera przedstawiciel tureckiego MSZ twierdził, że również syryjskie pociski rakietowe stwarzają potencjalne zagrożenie dla Turcji i podkreślał, że Ankara ma prawo podejmować działania, przeciwdziałające temu zagrożeniu.
Wskazywał, że rozmieszczenie Patriotów w celu zapobieżenia zagrożeniom jest _ rutyną zgodnie z regulacjami NATO _. Dodał, że takie systemy były rozmieszczone w Turcji podczas drugiej wojny nad Zatoką Perską. Rzecznik NATO w Brukseli oświadczył, że Sojusz nie otrzymał dotąd wniosku Turcji w tej sprawie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Amerykanie wskazują kto ostrzelał Turcję Od początku października dochodzi do incydentów na granicy turecko-syryjskiej. Na skutek ostrzału tureckiej miejscowości Akcakale zginęło pięć osób. | |
Znów gorąco na granicy Syria-Turcja Turecka artyleria odpowiedziała w środę ogniem na ostrzał moździerzowy z terytorium Syrii na przygraniczną turecką prowincję Hatay - poinformowały lokalne władze. |