Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu pięciokrotnie skazał Polskę za naruszenie Europejskiej Konwencji. Skarb państwa będzie musiał zapłacić skarżącym, w ramach zadośćuczynienia, ponad 22 tysiące euro.
Wśród wyroków zwraca uwagę skarga złożona przez obywatela Włoch. Jego żona, Polka, zabrała do kraju na wakacje dwójkę dzieci. W Polsce w Poznaniu wystąpiła o rozwód i pozostała w kraju. W tym samym czasie sąd w Wenecji przyznał ojcu opiekę nad dziećmi. Ostateczna decyzja polskiego wymiaru sprawiedliwości o konieczności odesłania dzieci do Włoch nie została zrealizowana, matka bowiem ukrywała dzieci. Sprawa przeciągała się ponad 6 lat. Ojciec chcąc odzyskać dzieci, przyjeżdżał do Polski ponad 40 razy.
Trybunał w wydanym wyroku stwierdził naruszenie artykułu Konwencji, który gwarantuje każdemu obywatelowi prawo do życia rodzinnego. Przyznał skarżącemu 7 tysięcy euro zadośćuczynienia i tyleż samo na pokrycie kosztów sądowych.
Kolejna sprawa dotyczyła uniemożliwienia korzystania z własności. Prywatne grunty zarezerwowane zostały w planach perspektywicznych Gdańska pod budowę drogi. Ponad 15 lat właściciele próbowali uzyskać możliwość korzystania z własności. Trybunał nie kwestionował planowanej inwestycji, lecz brak rekompensaty za rezerwowany teren. Sędziowie jednogłośnie stwierdzili naruszenie Konwencji, która gwarantuje obywatelom prawo do spokojnego korzystania z własności. Przyznali skarżącym 5 tysięcy euro zadośćuczynienia.
