1,5 mln zł odszkodowania za utracone nieruchomości w gminie Jedwabno na Mazurach domaga się od Skarbu Państwa Agnes Trawny. Przed sądem okręgowym w Olsztynie rozpoczął się proces w tej sprawie. Przesłuchiwany jest biegły, który na zlecenie sądu sporządził opinię z wyceną ziemi.
Na zdjęciu mieszkańcy Nart i senatorDorota Arciszewska-Mielewczyk
Sprawą zajmowały się już sądy: olsztyński i białostocki. Nie oceniły jednak, czy odszkodowanie i w jakiej wysokości się należy, ponieważ uznały, że roszczenie się przedawniło.
O zwrocie sprawy do ponownego rozpatrzenia zdecydował Sąd Najwyższy, oceniając, że nie doszło do przedawnienia roszczenia wobec Skarbu Państwa.
70-letnia Agnes Trawny - mieszkająca na Mazurach do połowy lat 70. - otrzymała w 1970 roku jako ojcowiznę działki w Nartach i Witkówku o łącznej powierzchni 59 ha. Gdy w 1977 r. wyjechała na stałe do Niemiec, ówczesny naczelnik gminy Jedwabno wydał decyzję o przejściu tej nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa.
Następnie grunty przejęła gmina, podzieliła je na 32 działki i sprzedała. Trawny nie może odzyskać tych działek, ponieważ są one chronione rękojmią ksiąg wieczystych.
Prezes Powiernictwa Polskiego, senator Dorota Arciszewska-Mielewczyk przekazała 50 tysięcy złotych od Klubu Parlamentarnego PiS, dla dwóch rodzin z Nart. W sumie 12 osób, decyzją sądu rejonowego w Szczytnie mają być eksmitowane z nieruchomości, która wróciła do Agnes Trawny. Wyrok o eksmisję nie jest prawomocny.
Raport Money.pl | |
---|---|
*Ponad 66 mld zł. Tyle odszkodowań żądamy od państwa * Eureko domaga się od Polski 35,6 mld zł odszkodowania za nie wywiązanie się z umowy sprzedaży większości udziałów PZU. To rekordowe roszczenie. W toku jest 2,5 tysiąca spraw, spółki i poszkodowani żądają od Skarbu Państwa w sumie 31 mld złotych. Czytaj w Money.pl |