Iracka policja aresztowała generała Laitha al-Salmaniego, dyrektora więzienia w Tikricie, skąd uciekła we wrześniu setka więźniów Al-Kaidy.
Salmani został przesłuchany w związku z ucieczką 27 września ponad setki osadzonych w więzieniu w Tikricie, stolicy prowincji Salah Ad-Din. Skorzystali oni z okazji, która nadarzyła się podczas ataku zbrojnej grupy na więzienie. Zginęło wtedy 16 policjantów. Więzienie zaatakowano po eksplozji samochodu pułapki przed jego bramą.
_ Salmaniego oskarżono o niedopełnienie obowiązków służbowych _ - podały źródła w służbach bezpieczeństwa.
_ - Został zatrzymany w drodze do Kirkuku niedługo po opuszczeniu szpitala w Irbilu, gdzie był leczony po ataku na więzienie _ - poinformował oficer policji.
W ostatnich tygodniach w związku z ucieczką więźniów stanowisko stracił wiceminister spraw wewnętrznych Iraku Adnan al-Assadi i szef policji w prowincji Salah Ad-Din, generał Abdel Karim al-Chazraji. Al-Chazraji 25 września wysłał do ministerstwa spraw wewnętrznych list, w którym domagał się dodatkowych sił, aby zapewnić bezpieczeństwo w więzieniu.
W lipcu organizacja Islamskie Państwo w Iraku, powiązana z Al-Kaidą, ogłosiła, że ma zamiar uwalniać swoich członków z więzień.
Tikrit, rodzinne miasto byłego dyktatora Saddama Husajna, jest zamieszkany w większości przez sunnitów i to właśnie sunniccy rebelianci powiązani z Al-Kaidą są podejrzewani o dokonywanie tam zamachów terrorystycznych, w tym na policjantów i żołnierzy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Atak na więzienie. Uciekło niemal 100 więźniów W starciu z grupą zbrojną, która zaatakowała więzienie w irackim Tikricie, zginęło co najmniej 12 policjantów, a 83 więźniów zbiegło wykorzystując atak. | |
Ludzie Al-Kaidy uciekli z więzienia. Przez okno! Jest wśród nich 19 szczególnie niebezpiecznych przestępców, odpowiedzialnych za śmierć ponad 300 ludzi. |