Jutro rozpoczynają pracę tak zwane sądy 24-godzinne. Mają orzekać m.in. w sprawach o: zniszczenie mienia, groźby karalne, pobicie i jazdę po pijanemu.
Sądy 24-godzinne będą orzekać w takich sprawach jak zniszczenie mienia, groźby karalne, znieważenie funkcjonariuszy, naruszenie nietykalności cielesnej czy spowodowanie wypadku drogowego pod wpływem alkoholu. Chodzi o przestępstwa zagrożone karą najwyżej 5-ciu lat więzienia.
_ Ustawę przewidującą przyspieszony tryb wydawania wyroków dla sprawców między innymi chuligańskich wybryków, prezydent Lech Kaczyński podpisał 27 listopada ubiegłego roku. _
Z przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Radia ponad rok temu sondażu wynikało, że aż 83 procent Polaków aprobuje - wtedy jeszcze wstępne - prace nad ustawą i popiera wprowadzenie sądów 24 godzinnych.
Jednak niektórzy prawnicy od początku wyrażali obawy co do funkcjonowania nowej instytucji. Zdaniem adwokata, profesora Zbigniewa Hołdy z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, takie rozwiązanie wcale nie przyspieszy procedur sądowych.
Wiceminister sprawiedliwości Andrzej Kryże zapewnia jednak, że wszystko jest zapięte na ostatni guzik i zgodnie z ideą 24-godzinnych sądów wszystkie sądy rejonowe w kraju, które będą rozpatrywać takie sprawy, są gotowe do podjęcia nowego zadania, więc - jak mówi Kryże - zastojów nie będzie.
Rzecznik warszawskich sądów sędzia Wojciech Małek "na 5 minut" przed
*Hołda: * To zdezorganizuje pracę sądów wejściem w życie 24-godzinnych sądów również zapewnia, że kadra sądowa, w tym także protokolanci, oraz współpracująca z nimi prokuratura i policja - jest gotowa do pracy.
Wiceminister sprawiedliwości Andrzej Kryże podkreśla jednocześnie, że nowa ustawa nie jest zbiorem "nienaruszalnych, twardych reguł". "Bo zgodnie z zamysłem jej autorów sądy 24-godzinne mają być skuteczne tam gdzie trzeba" - tłumaczy wiceminister Kryże.
Według wstępnych szacunków policji i Ministerstwa Sprawiedliwości, sądy 24-godzinne mogą załatwiać około 200 tysięcy spraw rocznie. Jednak- zdaniem dyrektora piłkarskiego Klubu Polonia Adama Drygalskiego- wystarczy jeden mecz piłkarski, aby przekonać się, czy nowy system poradzi sobie ze stadionowymi chuliganami.
*Kruszyński: *Chuligan się pięć razy zastanowi Na razie opinie na temat trybu przyspieszone są podzielone - niektórzy prawnicy być może przedwcześnie wyrażają swój sceptycyzm, ale równie liczna grupa, a w niej znany karnista profesor UW Piotr Kruszyński, wyraża swoją przychylność dla jednego z pierwszych projektów reformy wymiaru sprawiedliwości firmowanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
Ziobro: To poprawi działanie wymiaru sprawiedliwości
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro podkreślił, że sądy 24-godzinne wpłyną na poprawę funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, a także przyczynią się do zwalczania przestępczości. "Przewlekłość postępowań była jednym z głównych zarzutów wobec funkcjonowania sądów w Polsce" - przypomniał minister Ziobro.
Ziobro podkreślił jednak, że projekt ten został wprowadzony w bardzo krótkim czasie i dlatego mogą wystąpić pewne błędy w jego funkcjonowaniu.
_ Minister Ziobro oświadczył, iż idea sądów 24-godzinnych sprawdziła się już w kilku krajach i - jak powiedział szef resortu sprawiedliwości - z pewnością sprawdzi się też w Polsce. _
Zdaniem Ziobry jest to pierwszy, a z pewnością nie ostatni krok w walce przede wszystkim z chuligaństwem.
Prokurator generalny zapewnił, że trwają już prace nad innymi projektami, które mają wspólnie z sądami 24-godzinnymi wpłynąć na ograniczenie przestępczości w kraju. Zaznaczył jednak, że do walki z przestępczością konieczna będzie dobra współpraca resortu sprawiedliwości z policją. Natomiast - jak dodał minister Ziobro - w przypadku walki z pseudokibicami - potrzebna będzie równiez odpowiednia współpraca z klubami piłkarskim