_ - To nie urzędnicy powinni podejmować decyzje o wpisie do rejestru i blokadzie strony, lecz sąd, który jest doświadczony w rozpatrywaniu podobnych spraw i ocenie przesłanek czynu zabronionego. Musi też zostać zapewniony tryb odwoławczy od takiego postanowienia _ - twierdzi *Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska.*
_ - Zasadą jest, że działania o charakterze przestępczym powinny być sądzone na podstawie prawa karnego przez niezawisłe sądy. Kwestionowanym kompromisem pomiędzy prawem a potrzebą szybkiego reagowania na takie treści stał się zaprojektowany przez rząd rejestr stron niedozwolonych i obowiązek blokowania stron przez operatorów _ - powiedziała Streżyńska.
Dodała, że Urząd Komunikacji Elektronicznej po przeprowadzeniu konsultacji ze środowiskiem, złożył do projektu uwagi, które w znacznej części zostały przez rząd uwzględnione. _ - Pozostają nierozwiązane zagadnienia skuteczności blokad i rejestru, oraz zwalczania zorganizowanej przestępczości wymierzonej przeciw dzieciom, która korzysta z zaawansowanych technik komunikacji, niedostępnych dla tej ustawy _ - dodała.
REJESTR STRON NIEDOZWOLONYCH: src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1310332477&de=1310418660&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DAX&s%5B1%5D=CAC&s%5B2%5D=FTSE&s%5B3%5D=S%26P&s%5B4%5D=WIG20&w=460&h=250&cm=1"/>