Najprawdopodobniej jeszcze przed świętami Henryk Stokłosa zostanie przewieziony z niemieckiego aresztu do Warszawy.
Miesiąc temu, były senator poszukiwany listem gończym i europejskim nakazem aresztowania, został zatrzymany przez policje podczas rutynowej kontroli pod Hamburgiem.
Niemiecki sad wydal już decyzje o przekazaniu Henryka Stokłosy polskiej policji.
Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji powiedział Radiu Merkury, że polska policja jest na to przygotowana i czeka na sygnał z Niemiec. Dodał, że szczegóły przekazania Stokłosy będą zależeć od ustaleń wydziału konwojowego policji, który ustali czy biznesmen zostanie przetransportowany droga lotnicza, czy przywieziony do Polski. W kraju zostanie przekazany śledczym.
Tu, jak mówi Renata Mazur, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga, Henryk Stokłosa usłyszy zarzuty. Zostanie przesłuchany w charakterze podejrzanego, i dopiero wtedy zostanie podjęta decyzja o tymczasowym aresztowaniu lub innym środku zapobiegawczym.
Henrykowi Stokłosie, poszukiwanemu od prawie roku, stawiane są 22 zarzuty - od korupcyjnych po stworzenie zagrożenia dla środowiska. Były senator łączony jest z aferą w Ministerstwie Finansów. Za łapówki miał uzyskiwać nienależne umorzenia podatkowe.