Prokuratura wojskowa prowadzi kolejne śledztwo w sprawie żołnierzy 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego - ustalił _ Wprost _. Tym razem chodzi o bezprawne przyznawanie dodatków do pensji.
Warszawska Prokuratura Garnizonowa dwa miesiące temu wszczęła postępowanie sprawdzające dotyczące szefa techniki lotniczej pułku i kierownika grupy płatowca i silnika, którzy _ ubarwiali opinie swoich żołnierzy _, dopisując im do kompetencji obsługę wojskowych samolotów. Jak ustalił tygodnik, dzięki podrasowanym dokumentom opiniowani żołnierze bezprawnie pobierali finansowe dodatki do pensji.
To już kolejne śledztwo dotyczące nieprawidłowości w specpułku. W połowie stycznia, również tygodnik Wprost ujawnił, że członek komisji badającej katastrofę smoleńską, który był pilotem specpułku, brał udział w fałszowaniu dokumentów i wyłudzaniu pieniędzy z armii. Został za to prawomocnie skazany, ale wyrok się zatarł.
Proceder - jak pisał wówczas tygodnik - trwał przez wiele lat. 33 żołnierzy zostało prawomocnie skazanych, a blisko 50 miało postawione zarzuty, ale prokuratura umorzyła ich śledztwa. Do winy przyznali się prawie wszyscy.
Czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej