Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Słowacja ustali maksymalną wysokość oprocentowania kredytów

0
Podziel się:

Ustawa ma ochronić społeczeństwo przed lichwą.

Słowacja ustali maksymalną wysokość oprocentowania kredytów
(Marlee90/iStockphoto)

Parlament Słowacji uchwalił dziś ustawę uprawniającą rząd do ustalania górnego pułapu odsetek pobieranych przez kredytodawców od ich klientów.

Skutki ustawy odczują przede wszystkim spółki udzielające pożyczek na znacznie wyższy procent niż instytucje bankowe. - _ Spółki niebankowe w nieuzasadniony sposób bogacą się na wysokości oprocentowania, która nie ma podstaw moralnych i wyraźnie przekracza ramy stosowności _ - głosiło uzasadnienie projektu ustawy przedstawionego przez rządzące lewicowe ugrupowanie Smer-Socjaldemokracja (Smer-SD). Zaznaczono przy tym, że w obecnej sytuacji dłużnik zmuszany jest niekiedy do zwracania kredytodawcy wielokrotności pożyczonej sumy.

Na mocy ustawy od czerwca rząd będzie ustalał górny pułap oprocentowania i innych obciążających pożyczkobiorców opłat. Autorzy ustawy spodziewają się, że najwyższa dozwolona stopa odsetek od kredytów będzie stanowić dwukrotność tej, którą pobierają banki - czyli wyniesie około 30 proc.

Podobne restrykcje uzasadniane potrzebą ochrony społeczeństwa przed lichwą wprowadził w 2008 roku pierwszy rząd przywódcy Smer-SD i obecnego premiera Roberta Fico - by je po pewnym czasie odwołać. Temat ten pojawił się ponownie przed niedawnymi wyborami prezydenckimi, gdy ubiegający się o urząd głowy państwa Fico nazwał publicznie lichwiarzem swego rywala, przedsiębiorcę i filantropa Andreja Kiskę - który w drugiej turze w ubiegłą sobotę pokonał premiera, zdobywając niemal 60 proc. głosów.

Kiska, do niedawna właściciel firm zajmujących się sprzedażą wysyłkową i ratalną, wystąpił przeciwko premierowi z pozwem sądowym o pomówienie.

Czytaj więcej w Money.pl
Słowacja ma nowego prezydenta. Kto wygrał? Według ostatecznych wyników głosowania Kiska otrzymał 59,4 proc. głosów a Fico, urzędujący premier i przywódca centrolewicowej partii Smer-Socjaldemokracja (Smer-SD) - 40,6 proc.
Kto zostanie prezydentem Słowacji? O urząd głowy państwa rywalizują obecny premier i przywódca lewicowej partii Smer-Socjaldemokracja (Smer-SD) Robert Fico oraz bezpartyjny przedsiębiorca Andrej Kiska.
Wybory na Słowacji. Koniec pierwszej tury Wśród 14 kandydatów zgłoszonych na urząd prezydenta, tak naprawdę liczyło się tylko dwóch.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)