Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Skończył się V Kongres Kobiet. Wśród gości: Donald Tusk i księżniczka Ameera Al Tawil

0
Podziel się:

Przed nami ciężkie dwa lata codziennej pracy w regionach. Przechodzimy na pracę międzykongresową, a nie od kongresu do kongresu.

Skończył się V Kongres Kobiet. Wśród gości: Donald Tusk i księżniczka Ameera Al Tawil
(Reporter Poland)

Podczas obrad Kongresu zdecydowano o powołaniu Rady Politycznej, która będzie wspierać kobiety w wyborach. Wiele uczestniczek opowiedziało się w ankiecie za przekształceniem Kongresu w partię.

_ - Kongres Kobiet, dlatego jest sukcesem, że ma dużo matek. Ja się dlatego w to angażuję, że jest tyle fantastycznych kobiet, które pracują przez cały rok, żebyśmy się mogły tu spotkać _ - podkreślił w wystąpieniu kończącym Kongres Henryka Bochniarz.

Magdalena Środa zwróciła uwagę, że coraz silniejsze stają się regionalne struktury Kongresu, wiele pracy wykonują działające tam kobiety, a coroczny Kongres w Warszawie traci na znaczeniu, choć wciąż jest dla wielu kobiet źródłem pozytywnej energii. - _ Ta energia wielu osobom pomaga, ona jest bardzo ważna _ - podkreśliła.

_ - Przed nami ciężkie dwa lata codziennej pracy w regionach. Przechodzimy na pracę międzykongresową, a nie od kongresu do kongresu _ - dodała, odnosząc się nadchodzących wyborów - do europarlamentu, samorządów i polskiego parlamentu.

Prof. Małgorzata Fuszara, laureatka tegorocznej Wielkiej Nagrody Kongresu Kobiet, zaapelowała do kobiet o start w wyborach i głosowanie na kobiety. _ - Proponuję, żeby naszym najbliższym dniem kobiet był dzień wyborów do Parlamentu Europejskiego, żebyśmy w tym dniu popierali kobiety i głosowali na kobiety _ - mówiła.

Prawie 50 proc. uczestniczek, które wypełniły przygotowaną przez organizatorów ankietę, uznało, że Kongres Kobiet powinien działać tak, jak dotąd, jako ruch społeczny, jednak aż 32 proc. opowiedziało się za tym, by przekształcił się w partię, ponad 19 proc. uważa, że powinien przyłączyć się do jakiejś innej partii.

W drugim dniu gościem Kongresu był, podobnie jak w ubiegłych latach, premier Donald Tusk. Odniósł się do niektórych postulatów Kongresu - poinformował m.in., że trwają przygotowania do ratyfikacji Konwencji RE o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, prowadzone są prace nad wprowadzeniem systemu suwakowego na listach wyborczych. Zapowiedział, że rząd starał się będzie promować partnerstwo w rodzinie, aby roczne urlopy stały się naprawdę rodzicielskimi, a nie macierzyńskimi.

Wręczono także nagrody - w tym roku, oprócz Fuszary, nagrodzono także ambasadora Szwecji Stefana Herrstroma. W Kongresie wzięło udział ok. 8 tys. kobiet i mężczyzn z całej Polski. Do Warszawy przyjechały przedstawicielki wszystkich grup społecznych, były lekarki, prawniczki, sołtyski. Reprezentowały też różne organizacje, stowarzyszenia i firmy. Jak mówiły, Kongres daje im siłę do walki o zmiany.

_ - Przede wszystkim zmieniamy tutaj sposób myślenia o tym, co dzieje się wokół nas. Walczymy o prawa, które - delikatnie mówiąc - próbuje się nam ograniczyć, choć jesteśmy takimi samymi ludźmi jak mężczyźni _ - mówiła jedna z kongresowiczek. _ - Szklany sufit, lepka podłoga - to jest wszędzie. Kobietom nie proponuje się awansu, tak łatwo jak mężczyznom, mimo tego, że są one nieraz bardziej wykształcone, bardziej pracowite, ale są ograniczone odgórnie przez mężczyzn, którzy od wiek wieków ustawiali tę rzeczywistość _ - dodała jej koleżanka.

Na Kongresie nie zabrakło gości zagranicznych. W tzw. okrągłych stołach uczestniczyli ministrowie i wiceministrowie ds. równouprawnienia oraz przedstawiciele MSZ z kilkudziesięciu krajów europejskich. Na Kongres przyjechała także księżniczka Ameera Al Tawil z Arabii Saudyjskiej.

Księżniczka powiedziała, że udział w Kongresie był _ wspaniałym doświadczeniem _ i przyjęła zaproszenie do uczestniczenia w kolejnym. Po zakończeniu Kongresu część jego uczestniczek przyłączyła się do Parady Równości, która przeszła ulicami Warszawy. Jej trasa zaplanowana została tak, aby ułatwić dołączenie osobom opuszczającym Salę Kongresową.

Czytaj więcej w Money.pl
Premier przemawia, słuchający głośno buczą _ Nie przyjechałem tutaj po to, aby oszukiwać w tej kwestii _- oświadczył Tusk na Kongresie Kobiet.
Premier zdecyduje o przyszłości działkowców Projekt obywatelski dotyczący ogrodów działkowych może być wiodącym podczas sejmowych prac nad nowymi przepisami - powiedział Donald Tusk
Czy kobiety utworzą partię? Gabinet już jest Danuta Huebner, premier Gabinetu Cieni, wskazywała, że wciąż zbyt małą wagę przywiązujemy do tego, jak ważne jest promowanie równości.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)