Podjąłem decyzję o zwrocie do prokuratury wniosku o uchylenie immunitetu Antoniemu Macierewiczowi - poinformował prokurator generalny Andrzej Seremet (na zdjęciu). Wyjaśnił, że wniosek ma uchybienia formalne oraz merytoryczne i w tym kształcie nie powinien zostać przedłożony Sejmowi.
Warszawska prokuratura apelacyjna wystąpiła o uchylenie immunitetu Macierewicza, by zarzucić mu ujawnienie tajemnicy, przekroczenie uprawnień i poświadczenie nieprawdy w związku z publikacją raportu o WSI.
_ - Podjąłem decyzję o zwrocie wniosku do prokuratury apelacyjnej w celu uzupełnienia postępowania, którego efektem był ten wniosek, jak i samego wniosku _ - powiedział Seremet w Radiu ZET.
Dodał, że w jego ocenie wniosek nie zasługuje na uwzględnienie i nadanie mu biegu, ponieważ _ prokuratorzy nie w pełni dostrzegli pewne subtelności prawne związane z odpowiedzialnością osoby pełniącej funkcję przewodniczącego Komisji Weryfikacyjnej _. Według Seremeta należało zająć się m.in. ustaleniem, czy taka osoba jest funkcjonariuszem publicznym w rozumieniu art. 231 Kk (chodzi o przekroczenie lub niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariusza publicznego).
Seremet zwrócił uwagę, że raport z likwidacji WSI nie jest wyłącznie autorstwa przewodniczącego komisji, ale był do pewnego stopnia pracą zbiorową. - _ Więc trzeba ustalić, za które z elementów tego dokumentu ponosi odpowiedzialność przewodniczący, a za które inne osoby. Nie przesłuchano wszystkich członków tej komisji, a było ich dwudziestu czterech _ - powiedział Seremet. Dodał, że jest także szereg innych kwestii, które powinny być jeszcze raz dogłębnie rozważone przez prokuratorów.
_ - Nie ma to żadnego związku z jakąkolwiek polityką, jest to zwykła merytoryczna ocena czynności procesowej, do której jako prokurator generalny byłem upoważniony. Z pełną rzetelnością i sumiennością pochyliłem się nad tym zagadnieniem, czego efektem jest taka decyzja, o jakiej mówię _ - zaznaczył.
Jego zdaniem nie ma obaw, że sprawa się przedawni. - _ Jedynie w aspekcie odpowiedzialności z art. 231, czyli przestępstwa urzędniczego, może wchodzić w rachubę przedawnienie, ale przestępstwa które są również zarzucone w tym wniosku, a więc poświadczenie nieprawdy oraz ujawnienie tajemnicy przedawniają się dopiero w 2020 r., a więc obaw o konieczność umorzenia tego postępowania w całości nie ma _ - zapewnił prokurator generalny.
Seremet odniósł się także do sprawy inwigilacji dziennikarzy przez prokuratorów. Chodzi o umorzone w połowie grudnia śledztwo dotyczące prok. Marka Pasionka. Badano w nim, czy doszło do ujawnienia tajemnicy służbowej oraz publicznego rozpowszechniania wiadomości pochodzących z postępowania przygotowawczego dotyczącego katastrofy smoleńskiej. Badany był też wątek rozpowszechniania informacji ze śledztwa bez wymaganego zezwolenia przez dziennikarzy _ Rzeczpospolitej _. Według gazety wojskowi prokuratorzy analizowali billingi i esemesy dziennikarzy Macieja Dudy z TVN24.pl i Cezarego Gmyza z _ Rzeczpospolitej _.
_ - Według mnie nie istnieje kategoryczny zakaz w prawie, który by wyłączał możliwość sięgania po tego rodzaju dowody, ale też ze względu na to, że tajemnica dziennikarska jest jedną z tajemnic służbowych prawnie chronionych, prokurator powinien mieć na uwadze inne możliwości dowodowe niż te, które się wyłaniają poprzez sięgnięcie do billingów. Chodzi mi o to, by nie podejmować czynności na skróty i nie sięgać do billingów dziennikarzy w sytuacjach, które do tego skłaniają _ - powiedział Seremet.
_ - Niepokojącym byłoby, gdyby się okazało, że prokurator sięgnął po treść wiadomości dziennikarza. To uważam za niedopuszczalne _ - zaznaczył.
Przypomniał, że zlecił zapoznanie się z aktami tej sprawy i dokonanie analizy. - _ Nie mam jeszcze efektów, dlatego, że w tej sprawie pokrzywdzeni dziennikarze noszą się z zamiarem złożenia zażalenia, więc w pierwszej kolejności będzie to oceniał sąd _ - dodał. Zapowiedział, że jeśli się okaże, że prokuratorzy sięgnęli po środki _ szersze niż dopuszcza prawo _, to wyciągnie wobec nich konsekwencje.
Czytaj więcej o sprawie Antoniego Macierewicza | |
---|---|
Uchwała PiS. "To zemsta za Białą Księgę" Komitet Polityczny PiS wydał uchwałę, w której wyraża stanowczy sprzeciw wobec próby pociągnięcia do odpowiedzialności karnej Antoniego Macierewicza. | |
Zdradził, kiedy będzie decyzja ws Macierewicza Prokurator generalny Andrzej Seremet zapowiedział, że do końca grudnia będzie gotowa analiza wniosku o uchylenie immunitetu Antoniego Macierewicza. | |
"Każdy myślący poseł powinien głosować za" Były szef MON przyznał, że WSI popełniły wiele błędów i ich rozwiązanie było słuszne, jednak opublikowanie raportu zaszkodziło żołnierzom w Afganistanie i Iraku. |