Resort nauki chce stworzyć przepisy umożliwiające przyznawanie tytułu magistra na podstawie rozszerzonego egzaminu magisterskiego, a nie pisemnej pracy magisterskiej - czytamy w "Gazecie Prawnej".
Dziennik pisze też, że najważniejsze założenia nowelizacji prawa o szkolnictwie wyższym., przygotowywanej przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego to wprowadzenie trzech szczebli kształcenia wyższego, łączenie uniwersytetów i kierunków studiów.
Celem nowelizacji ma być zunifikowanie polskiego systemu kształcenia studentów ze standardami zachodnioeuropejskimi, przystosowanie edukacji wyższej do potrzeb rynku pracy oraz do Strategii Lizbońskiej, zgodnie z którą rozwój gospodarczy i postęp technologiczny państw jest niemożliwy bez ścisłej współpracy nauki i gospodarki.
"Gazeta Prawna" wyjaśnia, że w praktyce oznacza to kształcenie na trzech szczeblach studiów: zawodowym (zakończonym uzyskaniem tytułu licencjata lub bakałarza), magisterskim oraz - to nowość - doktorskim. Ujednolicony system kształcenia ułatwiałby uznawanie kwalifikacji polskich absolwentów w całej Europie.
Reforma umozliwiałaby także przyznawanie tytułu zawodowego magistra na podstawie rozszerzonego egzaminu magisterskiego, zamiast pracy magisterskiej. W opinii ministerstwa bardzo często prace te są niesamodzielne.