Strona postępowania po otrzymaniu uzasadnienia wyroku ma dwa tygodnie na to, żeby się od niego odwołać. W ten sposób jego wykonanie może trwać w nieskończoność. Jest jednak na to sposób. Zobacz, kiedy sąd może przymusić przegraną stronę do spełnienia żądania natychmiast, bez czekania na uprawomocnienie decyzji sądu, np. zmusić ojca do zapłacenia zaległych alimentów.
Wyrok nie musi jeszcze oznaczać końca batalii sądowej. Strona przegrana ma 7 dni od jego ogłoszenia, żeby wystąpić o uzasadnienie. Następnie w ciągu dwóch tygodni może złożyć apelację, by sprawa została zbadana w drugiej instancji.
Sąd odwoławczy ma cztery wyjścia:
- utrzymanie wyroku sądu pierwszej instancji,
- zmiana wyroku sądu pierwszej instancji,
- uchylenie wyroku i skierowanie do ponownego rozpatrzenia sądowi pierwszej instancji,
- uchylenie wyroku i umorzenie postępowania.
Apelacja powstrzymuje uprawomocnienie się wyroku. Oznacza to, że przegrany musi spełnić żądanie powoda dopiero wtedy, gdy wyrok rozpatrzy sąd odwoławczy. A to może potrwać nawet kilka miesięcy.
Inaczej sprawa ma się w przypadku, gdy strony nie skorzystają z apelacji. W tym wypadku wyrok uprawomocni się automatycznie po upływie kilku tygodni.
Czy da się bez czekania?
Są jednak przypadki, gdy z wykonaniem wyroku nie trzeba czekać na jego uprawomocnienie. Może o tym zadecydować sąd, nadając tak zwany "rygor natychmiastowej wykonalności". Oznacza to, że na przykład zalegający z alimentami ojciec ma obowiązek zapłacić matce od razu, gdy tylko sąd wyda decyzję, bez czekania na jej uprawomocnienie i niezależnie od ewentualnej apelacji. Jeśli tego nie zrobi, matka ma prawo skorzystać z usług komornika.
Sprawy o alimenty to tylko jeden z przykładów, gdy sąd ma obowiązek nałożyć rygor natychmiastowej wykonalności. Kodeks cywilny wskazuje również inne sytuacje, gdy takie zalecenie jest wydawane z urzędu. Chodzi tu na przykład o sprawy, w których pozwany uznaje zasądzone roszczenie lub gdy wyrok jest wydany zaocznie (pod nieobecność pozwanego).
Prawo do nałożenia rygoru sąd ma również w sytuacji, gdy zwłoka mogłaby uniemożliwić lub znacznie utrudnić wykonanie wyroku (na przykład pozwany wyjeżdża na stałe za granicę) lub gdy zasądzona należność dotyczy na przykład weksla, czeku lub dokumentu urzędowego.
Natychmiast muszą być również uregulowane należności wobec pracownika, wynikające z przepisów prawa pracy. Jednak nie w całości, bo rygor dotyczy tylko jednomiesięcznego wynagrodzenia. Pozostała część może być spłacona dopiero po uprawomocnieniu się wyroku.
Rygor może być również nałożony na wniosek jednej ze stron, gdyby opóźnienie wykonania wyroku naraziło ją na znaczne straty. Wniosek trzeba jednak złożyć przed zakończeniem postępowania. Sąd jednak nie ma obowiązku przychylić się do takiej prośby.
Inaczej w postępowaniu administracyjnym
Z kolei w postępowaniu administracyjnym sąd może nadać rygor natychmiastowej wykonalności również w innych sytuacjach. Definiuje je art. 108 Kodeksu postępowania administracyjnego. Decyzję trzeba wykonać natychmiast w momencie, gdy jest to niezbędne ze względu na:
- ochronę zdrowia lub życia ludzkiego,
- zabezpieczenie gospodarstwa narodowego przed ciężkimi stratami,
- inny interes społeczny lub wyjątkowo ważny interes strony.
Katalog ten jest zamknięty, co oznacza, że sąd nie może nadać rygoru natychmiastowej wykonalności, jeśli nie zaistniała którakolwiek z powyższych przesłanek.