Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rozruchy w Bułgarii. Tysiące osób na ulicach

1
Podziel się:

Interweniowała policja, są ranni i zatrzymani.

Rozruchy w Bułgarii. Tysiące osób na ulicach
(Robert Brook/CC/Flickr)

Podczas antytureckich wystąpień, zorganizowanych przez nacjonalistów i kibiców piłkarskich, doszło do ataku na największy meczet w Płowdiwie. Próbowano zaatakować turecki konsulat. Interweniowała policja, są ranni i zatrzymani.

Do rozruchów z udziałem ponad 2 tys. osób doszło przed południem. Tłumy kibiców zebrały się przed siedzibą sądu apelacyjnego, który miał wypowiedzieć się w sprawie dotyczącej ewentualnego zwrotu muzułmanom meczetu w miasteczku Karłowo.

Po wiecu przed sądem protestujący, do których dołączyła grupa mieszkańców Karłowa, przeszli do meczetu Dżumaja, większej z dwóch działających świątyń muzułmańskich w Płowdiwie. Meczet ten, najstarszy w Bułgarii i jeden z trzech najwspanialszych na całych Bałkanach, demonstranci obrzucali kamieniami i petardami, wybito część szyb.

To samo powtórzyło się przed siedzibą zrzeszającej bułgarskich Turków partii Ruch na rzecz Praw i Swobód (DPS). Pod hasłami: _ Bułgaria _, _ Przecz z DPS _, _ Precz z Turkami _, _ Janczarzy _ próbowali zaatakować turecki konsulat, lecz przeszkodziła im interwencja policji i żandarmerii. Podczas starć z siłami porządkowymi co najmniej pięć osób odniosło obrażenia, dwie zatrzymano.

Powodem wystąpień jest ponad 200-letni meczet w miasteczku Karłowo w środkowej Bułgarii, w którym obecnie mieści się muzeum. Budynek jest na liście zabytków, żądanie jego zwrotu wywołało ostry sprzeciw w mieście i pobliskim Płowdiwie.

Meczet w Karłowie to tylko jedna z ponad 80 nieruchomości, których zwrotu drogą sądową domaga się urząd głównego muftiego Bułgarii. Według władz bułgarskich roszczenia te są sprzeczne z bułgarsko-tureckimi porozumieniami z początku XX wieku, które uregulowały wzajemne pretensje majątkowe po wyzwoleniu Bułgarii z niewoli tureckiej w 1878 r.

Dodatkową przyczyną zaognienia nastrojów jest fakt, że Karłowo jest miejscem urodzenia Wasyla Lewskiego, sztandarowego bohatera walk narodowo-wyzwoleńczych, powieszonego przez władze osmańskie w 1873 r., pięć lat przed wyzwoleniem Bułgarii. Rocznica egzekucji przypada w środę, na którą wyznaczono kolejne wystąpienia.

Czytaj więcej w Money.pl
Nie wypłacą 20 mln dolarów odszkodowania? Premier Izraela niespodziewanie wycofał się z oferty wypłaty 20 mln dolarów odszkodowania rodzinom ofiar izraelskiego ataku na turecki statek z pomocą dla Strefy Gazy w 2010 r.
Prześladowania dziennikarzy w Turcji. Oto skutki Komitet Obrony Dziennikarzy (CPJ) ogłosił dzisiaj, że w Turcji pod presją rządu około 60 dziennikarzy zostało pozbawionych pracy.
Policja odpowiada gazem na zamieszki Około 2 tysięcy manifestantów starło się dzisiaj z policją w Ankarze. Domagali się uwolnienia osób uwiezionych za domniemany spisek przeciw władzom państwowym.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(1)
Ewa
4 lata temu
W Bułgarii trawają od 24 dni uliczne protesty. Stolica Sofia zamieniła się w śmietnik. Do protestów dołączyli się lumpeni. W wielu namiotach są osoby niewiadomego pochodzenia. Piją i zanieczyszczają ulice. Ludziom pracującym życie zamieniono w koszmar. Proruski prezydent Radew i bogaty Boszkow - oligarcha w Dubaju wzniecili te protesty. Młodzi i naiwni nie zdają sobie sprawy, że prezydent Radew to człowiek Putina, który chce wyprowadzić Bułgarię z Unii Europejskiej. Oligarchowie boją się Prokuratora Geszewa, chcą Jego dymisji, ponieważ wykrywa wiele przestępst. Dymisja rządu premiera Bojko Borysowa przed wyborami parlamentarnymi, które powinny odbyć się w przyszłym roku, oznaczała by, powołanie przez proruskiego prezydenta Radewa, rządu tymczasowego i obsadzenie w rządzie osób, które nie zadowoliły by większej części społeczeństwa.