Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Rotfeld nie mógł nie przyjąć tego medalu"

0
Podziel się:

Ostra krytyka słów Leszka Millera. Chyba zostanie sojusznikiem PiS-u, bo zaczyna mówić podobne bzdury.

"Rotfeld nie mógł nie przyjąć tego medalu"
(PAP/EPA)

- _ Czepianie się Adama Rotfelda, że nie zdjął majtek pośrodku tego salonu jest jakimś idiotyzmem. Rotfeld nie mógł nie przyjąć tego medalu i robić tam demonstracji, ponieważ to była uroczystość protokolarna. Jedyne co on mógł zrobić to starać się uruchomić reakcję ze strony amerykańskiej, co robił on i polski ambasador. To jest wytrawny polityk i dyplomata _ - powiedziała Agnieszka Holland.

Holland w rozmowie z Moniką Olejnik w Radiu ZET ostro skrytykowała lidera SLD, mówiąc, że _ chyba zostanie sojusznikiem PiS-u, bo zaczyna mówić podobne bzdury _, choć jego słowa nie są _ równe temu, co mówił Joachim Brudziński o zdobywaniu wyborców niemieckiego pochodzenia. _ W ten sposób znana reżyser odniosła się do słów Leszka Millera, który uważa, że Adam Daniel Rotfeld nie powinien przyjąć medalu dla Jana Karskiego.

Zdaniem Agnieszki Holland _ to, czy Obama przeprosi, czy nie przeprosi, to jest jego problem. _ Oceniła, że Biały Dom zastanawia się teraz, czy bardziej opłaca się przeprosić czy liczyć na to, że sprawa sama ucichnie. Dodała, że _ to jest bardzo nie na rękę prezydentowi Obamie, bo on po to odznaczył medalem Jana Karskiego, żeby zrobić ukłon w stronę Polaków. _

Jednocześnie zgodziła się z Lechem Wałęsą, że pomyłka Baracka Obamy może mieć korzystny skutek.

- _ Wczoraj we wszystkich ważniejszych mediach były informacje na ten temat. To, o co zabiegają nasze służby dyplomatyczne od wielu lat, nagle nabrało niebywałego przyspieszenia. Przychylam się więc do głosu tych, którzy mówią, że to wyjdzie na korzyść tej sprawie _ - dodała.

Czytaj więcej w Money.pl
W Polsce burza po słowach Obamy, a w USA... Media w USA zdawkowo i z opóźnieniem informowały o gafie prezydenta Baracka Obamy.
Reakcja posłów na słowa Obamy - histeryczna Według marszałka Senatu lapsus prezydenta Obamy wynikał z pewnej kalki, która istnieje w głowach Amerykanów.
Błąd Obamy. "Żałujemy, to przejęzyczenie" Przejęzyczenie Obamy nie powinno pomniejszać znaczenia intencji, by uhonorować Karskiego i innych Polaków, którzy walczyli ze straszliwą tyranią nazistów - oświadczył Biały Dom.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)