Rozpoczęty 19 marca protest rodziców, którzy domagają się wyższych zasiłków za opiekę nad chorymi dziećmi, został zawieszony. Rodzice zapowiedzieli, że nie oznacza to, że się poddali - ze swoimi żądaniami wrócą w maju.
- _ Wrócimy ze zdwojoną siłą, to będzie coś spektakularnego _ - przyznała cytowana przez TVP Info jedna ze strajkujących matek.
Rodzice domagają się podwyższenia świadczeń oraz tego, by ich całodobowa opieka nad niepełnosprawnymi dziećmi traktowana była przez państwo jako zawód. Rozmawiali w tej sprawie z ministrem pracy Władysławem Kosiniakiem Kamyszem, pełnomocnikiem ds. osób niepełnosprawnych ministrem Jarosławem Dudą i rzeczniczką rządu Małgorzatą Kidawą-Błońską.
W ciągu pięciu lat - zgodnie z zapowiedziami premiera Donalda Tuska - osoby opiekujące się dziećmi z niepełnosprawnościami będą otrzymywać świadczenie w wysokości płacy minimalnej. Jego wysokość ma być zróżnicowana w zależności od stopnia niepełnosprawności dziecka.
Ministerstwo pracy i polityki społecznej w swoim stanowisku podkreśla, że poza świadczeniem pielęgnacyjnym w wysokości 620 zł opiekunowie niepełnosprawnych dzieci dostają dodatkowe 200 zł ze specjalnego programu rządowego. Są za nich odprowadzane składki ZUS w wysokości 246 zł, łączne wydatki państwa na osobę opiekującą się niepełnosprawnym dzieckiem wynoszą 1046 zł miesięcznie, czyli 12,6 tys. rocznie.
Dodatkowo rodziny, w których są niepełnosprawne dzieci, mogą starać się o wsparcie z pomocy społecznej oraz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Ministerstwo wylicza też, że w 2013 na wsparcie osób niepełnosprawnych i ich opiekunów przekazało 11,2 mld zł, w tym na zasiłki pielęgnacyjne przeznaczono 1,7 mld zł, a na świadczenia rodzinne dla osób niepełnosprawnych - 340 mln zł. Dodatkowe 255 mln zł zostało przekazane jako uzupełnienie świadczeń.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Chcą odmrozić projekt o zasiłkach _ Będziemy proponować zrezygnowanie z progu uprawniającego do świadczeń, a jeśli nie, to przynajmniej ten próg podnieść na wyższy poziom niż obecne 600 zł _. | |
Protest w Sejmie trwa. Rodzice chcą zmian Rodzice niepełnosprawnych dzieci domagają się m.in. traktowania całodobowej opieki nad dziećmi jako zawód. | |
Protest w Sejmie. Może potrwać nawet 4 dni Zapowiadają, że są gotowi zostać w gmachu Sejmu nawet cztery dni. Jak mówią, chodzi o brak realizacji obietnic rządu dotyczących pomocy takim rodzinom. |