Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Represje w stanie wojennym. Ruszyły trzy procesy

0
Podziel się:

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczęły się dzisiaj trzy procesy o zadośćuczynienia dla byłych działaczy opozycji antykomunistycznej za uwięzienie w czasie stanu wojennego i latach 80.

Represje w stanie wojennym. Ruszyły trzy procesy
(Mikdam/Dreamstime)

Przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczęły się dzisiaj procesy o zadośćuczynienia dla byłych działaczy opozycji antykomunistycznej za uwięzienie w czasie stanu wojennego i latach 80.

Sprawy dotyczą trzech członków Stowarzyszenia _ Godność _ (zrzeszającego więźniów politycznych i osoby represjonowane z lat 1980-1989) - Krzysztofa Sosnowskiego, Stefana Zawadzkiego i nieżyjącego już Antoniego Grabarczyka (z pozwem w jego imieniu wystąpiły dzieci).

Sosnowski za udział w strajku w Przedsiębiorstwie Spedycji Międzynarodowej _ C. Hartwig _ w Gdańsku został skazany na trzy lata więzienia, z czego przesiedział 18 miesięcy.

W pozwie sądowym b. opozycjonista żądał na początku tytułem odszkodowania i zadośćuczynienia ponad 1,6 mln zł.

Podczas rozprawy pełnomocnik powodów Antoni Łepkowski wycofał jednak to żądanie finansowe zostawiając kwotę ewentualnego zadośćuczynienia do uznania sądu.

Adwokat wyjaśnił, że po ostatnich wyrokach w podobnych sprawach, które zapadły przed gdańskim sądem pod koniec marca (zasądzono nieprawomocnie kwoty 78 i 132 tys. zł - PAP), pojawiły się w różnych mediach nieprzychylne komentarze, że b. działacze opozycji to _ pazerne hieny _. _ Było w tym trochę nagonki, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. To są uczciwi ludzie _ - argumentował Łepkowski.

Podczas rozprawy sędzia Joanna Szulc-Kozik zwróciła uwagę, że Sosnowski dostał już w 1992 r. odszkodowanie za represje w kwocie 9,2 tys. zł (po denominacji) i nie wspomniał o tym w nowym pozwie. _ To nie była chęć zatajenia tego faktu z mojej strony _ - tłumaczył się powód.

Podobnie jak Sosnowski, pozostali powodowie Stefan Zawadzki i rodzina Antoniego Grabarczyka, wystąpili o zasądzenie zadośćuczynienia według uznania sądu.

Zawadzki i Grabarczyk w okresie wprowadzenia stanu wojennego byli pracownikami Portu Gdańskiego. Zawadzki za działalność antykomunistyczną spędził 10 miesięcy w więzieniu. Grabarczyk (zmarł w 2007 r. w wieku 58 lat), trafił do więzienia dwukrotnie łącznie na 3,5 roku. Za zorganizowanie buntu więźniów i protestu głodowego w lipcu 1982 r. został ciężko pobity, w wyniku czego stracił 25 proc. zdrowia.

W związku z wtorkową rozprawą w sądzie Stowarzyszenie _ Godność _ wydało oświadczenie, w którym skrytykowano pomysł MSZ przyznania w 25. rocznicę pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych Nagrody Solidarności o wartości miliona euro oraz organizację okolicznościowego koncertu muzycznego.

_ Zdumiewa pompatyczność obchodów w sytuacji, gdy przygotowany przez władze projekt ustawy mającej wesprzeć finansowo żyjących na skraju ubóstwa ludzi represjonowanych w PRL nie uwzględnia postulatów byłych działaczy Solidarności. Jeżeli władze chciałyby pomóc represjonowanym, to ten milion i gigantyczne z pewnością honoraria powinny być przeznaczone na wsparcie najbardziej biednych i zasłużonych dla wolnej Polski _ - głosi oświadczenie _ Godności _. Kolejna rozprawa w sprawach trzech działaczy pierwszej Solidarności została wyznaczona na 26 czerwca.

Czytaj więcej w Money.pl
Drobny gest, a znaczy wiele. Paczki dla... Około 40 świątecznych paczek trafi z Polski do dzieci represjonowanych obywateli Białorusi. To wynik świątecznej akcji charytatywnej_ Rodzina - Rodzinie. My razem. _
"13 grudnia rocznicą zdrady ojczyzny". Trwa marsz PiS Uczestnicy demonstracji krzyczą: _ Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę _.
Tłum pod domem generała. Chcą powołać "sztyletników"? Pomysłodawca zaprzecza jednak, że nawołuje do mordowania ludzi.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)