Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Putin dał szansę byłemu magnatowi"

0
Podziel się:

- Nie jestem przekonany czy nad takimi ludźmi jpowinien wiecznie wisieć miecz Damoklesa - ironizował rosyjski prezydent.

"Putin dał szansę byłemu magnatowi"
(kmu.gov.ua)

Michaił Chodorkowski nie będzie siedział wiecznie - do takich wniosków doszli dziennikarze Moskiewskiego Komsomolca. Rosyjski dziennik powołuje się na wczorajsze wypowiedzi Władimira Putina i stwierdza, że -_ Putin dał szansę Chodorkowskiemu _.

Prezydent Rosji stwierdził, że - ludzie, którzy kiedyś popełnili przestępstwa i trafili do łagrów raczej polityką się nie zajmowali. -_ Politycznymi działaczami stali się natychmiast, gdy trafili do miejsc odosobnienia _ - dodał.

Według Moskiewskiego Komsomolca - choć Władimir Putin nie wymienił nazwiska byłego właściciela koncernu Jukos, to z jego wypowiedzi jasno wynikało, że chodzi właśnie o Michaiła Chodorkowskiego.

-_ Nie jestem przekonany czy nad takimi ludźmi powinien wiecznie wisieć miecz Damoklesa _ - ironizował rosyjski prezydent. Putin oświadczył też, że -_ władza oprócz tego , że powinna być silna i konsekwentna to także sprawiedliwa _.

Zdaniem dziennikarzy Moskiewskiego Komsomolca, słowa prezydenta wskazują, że Chodorkowski może liczyć na rychłą amnestię. Michaił Chodorkowski został aresztowany w 2003 roku i od tamtej pory dwukrotnie skazany za rzekome machinacje finansowe. Biznesmen uznany przez międzynarodowe za więźnia politycznego, przebywa w łagrze na północy Rosji.

Czytaj więcej w Money.pl
Planował zamach na Putina, trafi do łagru Szczegóły procesu nie są znane. Postępowanie toczyło się przy drzwiach zamkniętych, bez udziału mediów i publiczności.
Jest ciąg dalszy głośnego procesu w Rosji Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej ponownie zbada zasadność wyroku wydanego w drugim procesie byłego szefa koncernu naftowego Jukos, Michaiła Chodorkowskiego i jego partnera biznesowego Płatona Lebiediewa.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)