Odebranie prezydentowi kompetencji w zakresie polityki zagranicznej oraz obronnej i przekazanie ich w całości rządowi, a także zobowiązanie premiera do składania prezydentowi raz na kwartał raportu o stanie kraju - to szczegółowe rozwiązania założeń do zmian konstytucji jakich chce PSL.
O pomyśle swej partii na zmiany w konstytucji mówił w sobotę szef PSL, wicepremierWaldemar Pawlak. Szczegóły propozycji znalazły się w uchwale Rady Naczelnej Stronnictwa.
_ - Chodzi o jednoznaczne zapisanie ról, żeby nie było tych konfliktów, które mamy teraz _ - tłumaczył sens propozycji PSL szef Rady Naczelnej partiiJarosław Kalinowski.
Uchwała Rady Naczelnej PSL to odpowiedź na postulaty nowelizacji ustawy zasadniczej zgłaszane przez PO. Ludowcy wielu propozycjom swojego koalicjanta powiedzieli stanowcze _ nie _, np. temu by prezydent był wybierany przez parlament.
Zdaniem Stronnictwa wybierany jak obecnie prezydent powinien raz na kwartał otrzymywać od szefa rządu raport o stanie państwa. PSL proponuje też zniesienie Rady Gabinetowej.
_ - Rada Ministrów powinna mieć wyłączne kompetencje w zakresie polityki obronnej oraz zagranicznej _ - to jeden z punktów, który znalazł się w założeniach do zmian w konstytucji autorstwa PSL.
Stronnictwo chciałoby natomiast zwiększenia uprawnień prezydenta w procesie stanowienia prawa. Prezydent, poza możliwością skierowania ustawy do Trybunału Konstytucyjnego i jej zawetowania, mógłby też zgłaszać poprawki do ustaw. Jednak weto byłoby słabsze niż obecnie, bo byłoby odrzucanie połową ustawowej liczby głosów, a nie jak obecnie większością 3/5.
Zdaniem polityków PSL, _ przekazanie ustawy Sejmowi do ponownego rozpatrzenia powinno skłaniać Sejm do ponownej refleksji nad ustawą, nie powinno to jednak mieć charakteru blokującego dany akt prawny _.
PSL chciałby też, by zmienił się sposób wybierania Senatu. Miałby on reprezentować samorząd terytorialny i zawodowy oraz środowiska obywatelskie, gospodarcze i naukowe. Rolą izby wyższej, podobnie jak obecnie, byłoby uczestnictwo w procesie stanowienia prawa oraz sprawowanie kontroli nad innymi organami władzy.
Senat wybierałby prezesa Najwyższej Izby Kontroli oraz Rzecznika Praw Obywatelskich. Dokonywałby też okresowego przeglądu obowiązujących ustaw i ich skutków.
Ludowcy chcą też dodania do konstytucji rozdziału normującego kwestie związane z naszym członkostwem Unii Europejskiej. Miałby się w nim znaleźć zapis, że na terytorium RP bezwzględne pierwszeństwo powinny mieć przepisy naszej konstytucji.
Kalinowski nie spodziewa się jednak, bykoalicjant poparł propozycje jego ugrupowania. _ - My nie przekonamy Platformy do tego pomysłu, natomiast pan premier rozpoczął dyskusję na temat zmian konstytucyjnych, no więc proszę bardzo: bierzemy w niej udział przedkładając własną wizję zmian, które ewentualnie miałby być wprowadzone _ - podkreślił.
Jego zdaniem, w tej kadencji parlamentu nie ma szans na dokonanie zmian w konstytucji. Kalinowski zaznaczył przy tym, że to nie zapisy konstytucyjne przeszkadzają w rozwiązywaniu problemów kraju.