Zarzut grożenia funkcjonariuszowi publicznemu, aby zmusić go do odstąpienia od czynności służbowej, postawiono 21-letniemu pseudokibicowi z Krakowa, który groził nożem policjantom. Mężczyzna był poszukiwany, uciekł z zakładu poprawczego.
Jak poinformował rzecznik małopolskiej policji Mariusz Ciarka, policjanci z drogówki próbowali zatrzymać mężczyznę do kontroli w nocy, ponieważ samochód, którym kierował, dziwnie zachowywał się na drodze. Funkcjonariusze podejrzewali, że kierowca może być pod wpływem narkotyków.
Kierowca nie zatrzymał się do kontroli. Policjanci podjęli pościg. Zatrzymali samochód 21-latka, lecz ten zaczął uciekać pieszo. W pewnym momencie wyciągnął nóż i rzucił się na jednego z funkcjonariuszy. Policjant w samoobronie użył broni, strzelił w powietrze.
Wtedy do akcji włączyli się policjanci prewencji, którzy akurat wracali do bazy po służbie. Po krótkim pościgu zatrzymali mężczyznę. W czasie interwencji jeden z funkcjonariuszy został niegroźnie ranny w nogę.
Zatrzymany mężczyzna to 21-letni Paweł M., chuligan stadionowy, uciekinier zakładu poprawczego poszukiwany przez sąd w Krakowie. Znaleziono przy nim nóż, w samochodzie zabezpieczono maczetę i kominiarkę.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
15 pseudokibiców przyznało się i poddało karze 16 innych, którzy się nie przyznali, jutro stanie przed prokuratorem. | |
Kibole bili się przed kopalnią Wujek W zdarzeniu w pobliżu Krzyża-Pomnika przed kopalnią Wujek uczestniczyło ponad 200 osób - z obu stron. | |
Ponad 60 pseudokibiców stanie przed sądem Młodzi mężczyźni po zdjęciu bramy z zawiasów, nie płacąc za bilety, weszli na teren stadionu. |