Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przypadkowy strzał wywołał falę protestów we Włoszech

0
Podziel się:

Okoliczności tragicznego wypadku badają śledczy.

Przypadkowy strzał wywołał falę protestów we Włoszech
(Wojciech Strozyk/Reporter)

W Neapolu dziś w nocy trwały gwałtowne protesty po śmierci 17-latka zastrzelonego przez karabiniera. Skuter, którym nastolatek jechał z dwoma kolegami, nie zatrzymał się do kontroli. Funkcjonariusze tłumaczą, że strzał oddano przypadkowo.

Cytowani przez włoskie media karabinierzy z ulicznego patrolu mówią, że w nocy w dzielnicy Traiano próbowali zatrzymać do kontroli budzący ich podejrzenia skuter, którym jechały trzy osoby. Jednoślad się nie zatrzymał, a w trakcie policyjnego pościgu prowadzący go chłopak stracił panowanie nad pojazdem i skuter się przewrócił.

Trzech młodych ludzi spadło na ziemię, a następnie zaczęło pieszo uciekać przed karabinierami. Kiedy funkcjonariusze starali się zatrzymać i obezwładnić dwóch z trzech uciekających, z pistoletu karabiniera padł strzał, raniąc jednego z chłopaków. Rannego odwieziono do szpitala, gdzie zmarł.

Okoliczności tragicznego wypadku badają śledczy.

Na wieść o śmierci nastolatka ludzie w jego dzielnicy Neapolu wylegli na ulice. Podpalają i atakują policyjne samochody. Dotychczas zniszczyli dwa radiowozy. W mieście wzmocniono patrole sił bezpieczeństwa. Władze określają sytuację jako poważną.

Czytaj więcej w Money.pl
W nocy spłonęło 19 samochodów Policja prowadzi dochodzenie, a o ogólnej wartości strat będzie można mówić za kilka godzin.
Radiowóz jak pałka lub kajdanki? To możliwe Policja od dawna zabiegała, by radiowozy znalazły się na liście środków przymusu bezpośredniego.
Dziś powroty z wakacji. Policja apeluje Od początku wakacji, w wypadkach, zginęło już ponad 450 osób.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)