Wiceszef współrządzącej w Niemczech bawarskiej CSU, Peter Gauweiler, powiedział w wywiadzie dla Spiegla, że przyłączenie Krymu przez Rosję było powrotem opartym na prawie narodów do samostanowienia i nie jest sprzeczne z prawem międzynarodowym.
_ - Dlaczego Kijów miałby mieć prawo zakazywać ludziom na Krymie tego, na co rząd Wielkiej Brytanii zezwala Szkotom - przeprowadzenie referendum dotyczącego ich przyszłości? _ - zapytał polityk CSU w rozmowie opublikowanej w najnowszym, dostępnym dziś wydaniu tygodnika. Zastrzeżenie, że w przeciwieństwie do Ukrainy Wielka Brytania wyraziła zgodę na referendum, Gauweiler zbył uwagą, że Rosja _ znajduje się w okresie przejściowym _.
Jego zdaniem konflikt z sowieckim totalitaryzmem należy już do historii. - _ Moskwa jest dziś otwartą i pulsującą metropolią. Wszyscy jesteśmy zainteresowani tym, by Rosja kontynuowała proces rozwoju demokracji _ - powiedział.
Niemiecki rząd uważa aneksję Krymu za naruszenie prawa międzynarodowego i zapowiedział, że nie uzna rosyjskiej decyzji.
Gauweiler skrytykował decyzję o wysłaniu na Ukrainę wojskowych obserwatorów, którzy zostali zatrzymani przez prorosyjskich separatystów we wschodniej części kraju i uwolnieni w sobotę, po interwencji OBWE oraz przedstawiciela Rosji. Było wśród nich czterech Niemców.
_ - Rozumiem, że rewolucyjny rząd w Kijowie, którego prawomocność jest wątpliwa, zainteresowany był zaproszeniem żołnierzy Bundeswehry do kryzysowego regionu. Nie rozumiem natomiast, jak można było uznać, że wciągnięcie nas w tak prymitywny sposób jeszcze mocniej w ten konflikt może być zgodne z naszym (niemieckim) interesem _ - powiedział Gauweiler.
Bawarska Unia Chrześcijańsko-Społeczna (CSU) tworzy wraz z CDU jeden klub parlamentarny w Bundestagu. W koalicyjnym rządzie Angeli Merkel CSU ma trzech ministrów. Gauweiler jest od zeszłego roku wiceprzewodniczącym partii. Kierownictwo CSU uznało, że znany ze swojej eurosceptycznej postawy polityk może w wyborach do Parlamentu Europejskiego skutecznie przyciągnąć wyborców o konserwatywnych i narodowych poglądach, nastawionych krytycznie do Unii Europejskiej.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
200 ludzi i czołg zatrzyma przywódcę Tatarów Wojska rosyjskie i policja na okupowanym przez Moskwę Krymie nie wpuszczają na terytorium półwyspu legendarnego przywódcy Tatarów krymskich Mustafy Dżemilewa. | |
Kłopoty przy wjeździe na Krym. Kogo dotknęły? Służby graniczne na Krymie zatrzymały przy wjeździe na półwysep dwóch liderów Tatarów krymskich: Mustafę Dżemilewa i Refata Czubarowa. | |
Zagarnęli mienie wartości 5 mln dolarów! Ukraiński Czerwony Krzyż oskarżył rosyjski o zajęcie mienia na Krymie |