Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

"Prześladowca" Kasi Tusk trafił za kraty?

0
Podziel się:

Bloger parodiujący córkę premiera, miał wczoraj zostać zatrzymany przez policję.

"Prześladowca" Kasi Tusk trafił za kraty?
(MW/East News)

Stalker nękający córkę premiera Kasię Tusk, został zatrzymany przez policję - nieoficjalnie dowiedział się _ Wprost _.

Według informacji zdobytych przez dziennikarzy tygodnika, podejrzany został zatrzymany wczoraj wieczorem. Według nieoficjalnych informacji, stalker Kasi Tusk to syn bardzo znanej osoby z show biznesu.

Rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Sopocie st. sierż. Karina Kamińska nie chciała oficjalnie potwierdzić naszych informacji. _ - Prowadzone są przesłuchania w tej sprawie _ - powiedziała.

Przed tygodniem policja wszczęła dochodzenie ws. możliwości popełnienia przestępstwa stalkingu - uporczywego i natrętnego nękania - wobec córki premiera Katarzyny Tusk.

Ona sama złożyła wcześniej zawiadomienie na policję o możliwości popełnienia stalkingu wobec jej osoby. Potwierdziła to rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.

Katarzyna Tusk prowadzi bloga _ Make life easier _; wraz z koleżanką udziela porad dotyczących stylu życia.

Odmówiła jednocześnie udzielenia informacji dotyczących osoby pokrzywdzonej w sprawie, która złożyła zawiadomienie. Kamińska powołała się przy tym na ustawę o ochronie danych osobowych i prawo prasowe.

Stalking oznacza prześladowanie konkretnej osoby. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat. W polskim systemie prawnym stalking to przestępstwo nowe, funkcjonujące od niespełna roku, zagrożone karą do 3 lat więzienia.

Od wejścia w życia przepisów ws. stalkingu do lutego 2012 r. złożono w całym kraju ponad tysiąc zawiadomień od osób, które czują się ofiarami tego przestępstwa.

To uporczywe i natrętne nękanie, zazwyczaj polegające na ciągłych próbach nawiązania kontaktu z drugą osobą, mimo jej wyraźnego sprzeciwu. Najczęściej za stalking uważa się: uporczywe telefonowanie, wysyłanie sms-ów, e-maili; oczernianie osoby w internecie czy zostawianie informacji pod drzwiami mieszkania.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)