Lekarze z OZZL i Porozumienia Zielonogórskiego rozpoczęli trzeci dzień protestu _ pieczątkowego _. W wielu aptekach pacjenci mają problemy z realizacją recept z pieczątką: _ Refundacja do decyzji NFZ _. Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że są one ważne.
Lekarze z OZZL i PZ w proteście przeciwko przepisom refundacyjnym, które - ich zdaniem - są zbyt restrykcyjne i nakładają na medyków biurokratyczne obowiązki, od Nowego Roku nie określają na receptach poziomu refundacji leku i stawiają pieczątkę: _ Refundacja leku do decyzji NFZ _. Część pacjentów pomimo posiadanego prawa do wykupienia leków ze zniżką musi płacić za nie więcej.
Protest _ pieczątkowy _ oficjalnie poparło kilkanaście Okręgowych Izb Lekarskich; nieoficjalnie prawie wszystkie. Naczelna Rada Lekarska decyzję w tej sprawie ma podjąć w najbliższych dniach. Na jutro zaplanowano spotkanie jej przedstawicieli z MZ.
Rzecznik rządu Paweł Graś poinformował rano na twitterze, że dziś premier Donald Tusk spotka się z ministrem zdrowia Bartoszem Arłukowiczem i szefem NFZ. Spotkanie ma dotyczyć refundacji leków.
Wiceprezes PZ Krzysztof Radkiewicz powiedział, że po pierwszych dwóch dniach protestu przyłączają się do niego kolejni lekarze. Według jego szacunków w proteście uczestniczy już około 90 proc. medyków. MZ i NFZ nie informują o skali akcji. Dodał, że wczoraj były takie apteki, gdzie na kilkaset recept tylko jedna nie miała pieczątki używanej przez protestujących lekarzy. Radkiewicz powiedział, że lekarze chcą spotkania z premierem Donaldem Tuskiem. _ - Na razie nie mamy jednak sygnałów, by miało do niego dojść _ - dodał.
*Przeczytaj wywiad Money.pl *
src="http://static1.money.pl/i/h/208/139216.jpg"/>
Tusk postraszył lekarzy. Teraz pora na...
Minister zdrowia mówił wczoraj, że recepty z pieczątką _ Refundacja do decyzji NFZ _ powinny być realizowane. Jak powiedział, MZ monitoruje na bieżąco dostęp pacjentów do leków. Chorzy, którzy mieli problemy z wykupieniem recept refundowanych, powinni zgłaszać to do wojewódzkich oddziałów NFZ lub do biura Rzecznika Praw Pacjenta (infolinia 800-190-590 ).
NFZ w niektórych przypadkach może nałożyć kary na przychodnie, w których pacjenci nie otrzymują poprawnie wypisanych recept, w ostateczności - wypowiedzieć kontrakt. RPP za działania naruszającą zbiorowe prawa pacjentów może nałożyć na świadczeniodawcę karę do 500 tys. zł.
Podzielone są zdania prawników w kwestii tego, czy lekarze mają obowiązek wypisywania recept refundowanych. Część z nich uważa, że medycy muszą wskazać jedynie lek na schorzenie pacjenta, a refundacją zajmuje się NFZ.
Na stronach NFZ opublikowano komunikat z wytycznymi dla aptek, które od 1 stycznia zawarły umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Zgodnie z komunikatem, jeśli na recepcie znajdzie się pieczątka _ Refundacja do decyzji NFZ _, apteka ją zrealizuje. W przypadku leku, które posiadają tylko jeden stopień odpłatności, aptekarze mają nanieść zmiany, wpisując odpłatność wynikającą z listy refundacyjnej. Aptekarz powinien zamieścić wówczas na rewersie recepty odpowiednią adnotację oraz swój podpis. Jeśli lek występuje na liście refundacyjnej w kilku poziomach odpłatności, zostanie wydany pacjentowi za najwyższą odpłatnością.
NFZ zapewnił także aptekarzy, że będzie finansował recepty z pieczątką: _ Refundacja do decyzji NFZ _, jeśli będą one zgodne z rozporządzeniami Ministra Zdrowia ws. sprawie recept.
Czytaj więcej o proteście lekarzy w Money.pl | |
---|---|
NFZ umywa ręce. Zobacz, jak poradzić sobie z lekarzami Pacjent kupując leki refundowane może liczyć na szczęście albo na litościwe serce aptekarza. Money.pl sprawdził, jakie mamy prawa. Pokazujemy też, jak powinna wyglądać prawidłowo wypełniona, nowa recepta. | |
Lekarze są biedni. Pacjenci powinni dać im spokój! Lekarze przeżywają zbyt wiele wstrząsów - uważa Bartosz Chochołowski. | |
Koniec aptek internetowych? _ - Nowa ustawa refundacyjna doprowadzi do upadku aptek internetowych - _ ostrzega prezes sieci Artur Dżagarow. W rozmowie z Manager.Money.pl tłumaczy, ile będzie kosztowało przedsiębiorców dostosowanie się do zmian w prawie. |