Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Proces zespołu Pussy Riot zaczął się w Rosji

0
Podziel się:

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami proces jest transmitowany przez internet, ale do pilnie strzeżonego przez policję gmachu sądu wpuszczono jedynie dziennikarzy.

Proces zespołu Pussy Riot zaczął się w Rosji
(AP/Fotolink/East News)

Przed sądem w Moskwie rozpoczął się dziś proces trzech członkiń rosyjskiego zespołu punkrockowego Pussy Riot, oskarżonych o _ chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną _ za wykonanie w lutym w świątyni prawosławnej antyputinowskiej pieśni.

Na zdj. członkini zespołu Maria Alyokhina

Młodym kobietom grozi do siedmiu lat więzienia. Zatrzymanym na początku marca artystkom sąd jeszcze przed procesem przedłużył areszt do stycznia 2013 roku.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami proces jest transmitowany przez internet, ale do pilnie strzeżonego przez policję gmachu sądu wpuszczono jedynie dziennikarzy; w pobliżu budynku zamknięto ruch uliczny.

Członkinie zespołu Pussy Riot - 22-letnia Nadieżda Tołokonnikowa, 29-letnia Jekatierina Samucewicz i 24-letnia Maria Alochina - oświadczyły przed sądem, że są niewinne. Gdy były konwojowane, skute z policjantkami kajdankami, przed gmachem sądu powitali je zwolennicy skandując: _ Dziewczyny, jesteśmy z wami _ i _ Zwycięstwo _.

21 lutego pięć młodych artystek z Pussy Riot weszło do soboru Chrystusa Zbawiciela w Moskwie, naciągnęło na głowy kolorowe kominiarki, rozstawiło przed ołtarzem aparaturę nagłaśniającą i wykonało utwór _ Bogurodzico przegoń Putina _, który nazwały _ Modlitwą punkową _. Ochroniarze wyprowadzili artystki ze świątyni i puścili wolno.

Skandal wybuchł, gdy członkinie Pussy Riot umieściły w internecie film ze swojego występu. Wśród prawosławnych, w tym hierarchów, podniosły się głosy oburzenia. Dziewczęta oskarżono o sprofanowanie świątyni, obrazę uczuć religijnych i szerzenie nienawiści.

W ubiegły poniedziałek, 23 lipca, sąd odrzucił na wstępnej rozprawie wniosek obrony o powołanie na świadków 34 osób, w tym prezydenta Rosji Władimira Putina i patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla.

Według obrońców praw człowieka proces członkiń Pussy Riot jest zemstą za antyputinowską piosenkę. _ Wyrok sądu nie będzie zależał od sędziów, tylko od tego, czego zechce Kreml _ - powiedziała Ludmiła Aleksiejewa, dysydentka z czasów radzieckich i działaczka praw człowieka, stojąca na czele moskiewskiej Grupy Helsińskiej.

_ To nie ma nic wspólnego z prawem, to polityczna zemsta. Prześladowanie Pussy Riot jest bezprecedensowym przypadkiem głupoty i brutalności władz _ - twierdzi opozycyjny deputowany Giennadij Gudkow.

W ubiegłym miesiącu z listem otwartym w obronie członkiń Pussy Riot wystąpiło ponad 100 rosyjskich twórców kultury, w tym reżyserzy Andriej Konczałowski, Fiodor Bondarczuk i Kirił Sieriebriennikow, pisarze Ludmiła Ulicka i Borys Akunin oraz piosenkarz Walerij Meładze. Zespół uzyskał także wsparcie ze strony światowych gwiazd rocka - Stinga i zespołu Red Hot Chili Peppers.

Pussy Riot liczy około 30 osób. Grupa gra zaangażowaną politycznie muzykę punkową z hasłami przeciwko władzom Rosji. Organizuje nielegalne występy w miejscach publicznych.

Czytaj więcej w Money.pl
W Rosji wraca stare. Ten proces to dowód Proces przeciwko oskarżonym o chuligaństwo członkiniom punkrockowego zespołu Pussy Riot jest przejawem powrotu rosyjskich władz do represji.
Po korupcyjnym skandalu nic się nie zmieniło Wielu europosłów wciąż niechętnie i niezbyt poważnie traktuje zasady etycznego i przejrzystego postępowania.
Po skandalu poprosi papieża o wybaczenie 6 lub 7 sierpnia zakończy się w Watykanie śledztwo w sprawie kamerdynera Benedykta XVI Paolo Gabriele, podejrzanego o kradzież tajnych dokumentów z papieskiego apartamentu - ogłosił rzecznik ks. Federico Lombardi. Papież zapoznał się z wynikami dochodzenia.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)