Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prawdziwe czy fałszywe pojednanie?

0
Podziel się:

Apelujemy do naszych wiernych, aby prosili o wybaczenie wszelkiego zła - głosi przesłanie Kościołów: katolickiego w Polsce i prawosławnego w Rosji.

Prawdziwe czy fałszywe pojednanie?
(PAP/Radek Pietruszka)

_ - Pamiętając o ofiarach, będziemy walczyć o współpracę i pojednanie - mówił Cyryl I. Nie chcemy niczego z naszej historii zakrywać ani przekreślać - _podkreślił abp Józef Michalik. Tak sygnatariusze przesłania obu Kościołów komentowali podpisanie historycznego dokumentu. Nie obeszło się bez protestów. Pod Zamkiem Królewskim pojawiły się transparenty: _ Fałszywe pojednanie ma przykryć sowieckie zbrodnie NKDW i KGB na Polsce i Polakach _.

_ Apelujemy do naszych wiernych, aby prosili o wybaczenie krzywd, niesprawiedliwości i wszelkiego zła wyrządzonego sobie nawzajem - _głosi pierwszy w historii dokument z przesłaniem Kościołów: katolickiego w Polsce i prawosławnego w Rosji, podpisany w Zamku Królewskim w Warszawie. _ Każdy Polak w każdym Rosjaninie i każdy Rosjanin w każdym Polaku powinien widzieć przyjaciela i brata _ - czytamy w dokumencie skierowanym do obu narodów, podpisanym przez przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski abp. Michalika oraz patriarchę Moskwy i całej Rusi Cyryla I.

To nie jest deklaracja polityczna, ale dokument duszpasterski - powiedział Cyryl I po podpisaniu przesłania. _ Wiara nasza mówi, że powinniśmy pokonać negatywne stereotypy historyczne; powinniśmy się nawzajem szanować, ufać sobie nawzajem, dzięki czemu otworzymy perspektywę rozwoju w ramach solidarności i miłości chrześcijańskiej _ - mówił. Dodał, że podpisane przesłanie świadczy o tym, że _ grzech jest głównym źródłem wszelkich podziałów, także między narodami _.

Zwrócił uwagę, iż podejście pragmatyczne nie wystarcza, by zbudować braterski dialog między Polakami a Rosjanami. _ Braki aspektów moralnych w relacjach międzynarodowych prowadzą do tego, że jednostki nie widzą sensu, by się ze sobą komunikować, oprócz wzajemnych interesów _ - powiedział.

Patriarcha podkreślił, że w naszych relacjach z otoczeniem często szukamy tylko winnych, co jedynie pogłębia nieufność. _ Człowiek nie zawsze do końca ufa, że można żyć, nie odpłacając złem za zło; że powinien wybaczać _ - oświadczył Cyryl. _ Chrześcijanie wybaczają sobie wzajemnie krzywdy; nie zapominając tych, co zginęli _ - powiedział. Oświadczył, że tradycja chrześcijańska mówi, że powinniśmy pielęgnować pamięć ofiar. _ Pamiętając o tej ofierze, teraz będziemy walczyć o współpracę i pojednanie _ - powiedział.

Jego zdaniem badania przeszłości powinny być obiektywne, a ich rezultaty powinny dawać młodzieży wiedzę, co oznacza odchodzenie od zasad moralnych. Dodał, że nadchodzi czas, by pamięć trudnej przeszłości odsunąć w imię wyzwań przyszłości.

Patriarcha Moskwy i całej Rusi wspomniał, że propaguje się aborcję, eutanazję i związki ludzi tej samej płci, a religia jest usuwana z przestrzeni społecznej. _ Dziś chrześcijanie są zobowiązani, by walczyć o swoje prawa _ - podkreślił. _ Jeśli dziś pozwolimy na zniszczenie fundamentu Europy, która znajduje się w niebezpieczeństwie, to w przyszłości będziemy świadkami przejawów nienawiści, w porównaniu z którą nawet lata wieku XX mogą się wydawać pozytywne _ - dodał.

Kościoły: katolicki w Polsce i prawosławny w Rosji nie podpisują wspólnego dokumentu dla reklamy ani publicznego sukcesu; chodzi o poczucie odpowiedzialności za przyszłość narodów - podkreślił w swym wystąpieniu abp Michalik.

Jego zdaniem piątkowe spotkanie ma wymiar historyczny. Jak mówił abp Michalik, wspólny dokument zrodził się z ducha Ewangelii i poczucia odpowiedzialności za jej głoszenie, a także odpowiedzialności za rozeznanie sytuacji współczesnego świata. _ Jesteśmy głęboko przekonani, że Bóg ma prawo do obecności w życiu publicznym, ma prawo istnieć wszędzie tam, gdzie istnieje człowiek _ - zaznaczył.

_ - Nie podpisujemy zatem tego dokumentu dla reklamy ani dla publicznego sukcesu czy też zewnętrznego poklasku, nie dla historii nawet. Przyprowadza nas bowiem wielkie i bolesne doświadczenie dawnej i bliskiej historii wielu cierpień i niesprawiedliwości zadanych przez konkretnych ludzi i przez straszne systemy totalitarne, od których niestrudzenie trzeba się odcinać, a które zhańbiły imię człowieka _ - powiedział abp Michalik.

Dodał, że Polacy i Rosjanie niekiedy te same wydarzenia i tych samych ludzi oceniają w różny sposób. _ Dziedzictwa tak wielkiej, burzliwej i trudnej historii żaden człowiek nie udźwignie. Zmierzyć się z prawdą o dziejach naszych sąsiedzkich, słowiańskich narodów żaden człowiek nie jest w stanie. Zbyt wiele zaistniało w historii, w sercach ludzi i pewnie w nas samych, abyśmy mogli zaufać sobie samym, własnym rozważaniom i przekonaniom, a nawet przekonaniom wybitnych ludzi _ - podkreślił przewodniczący KEP.

_ - Nie chcemy niczego z naszej historii dawnej i bliskiej naszych narodów i naszych relacji zakrywać ani przekreślać _ - zaznaczył abp Michalik. _ Nie przychodzimy dziś rozliczać, oskarżać czy kogokolwiek usprawiedliwiać _ - dodał. Jak powiedział, chodzi o danie świadectwa tęsknoty za lepszą, piękniejszą przyszłością, która tkwi w _ każdym szlachetnym sercu Polaka i Rosjanina _. Zdaniem abp. Michalika tworzenie warunków nowych relacji wymaga wzajemnego oczyszczenia i nawrócenia oraz uznania, że mamy motywy do wzajemnego przebaczenia.

Abp Michalik na Zamku Królewskim przypomniał też słowa Jana Pawła II, że _ pojednanie nie może być mniej głębokie niż sam rozłam _. Metropolita przemyski zwrócił też uwagę, że _ historia uczy, ale przyszłość jest ważniejsza niż przeszłość, bo odpowiadamy za to, co dzieje się dziś i dziś budujemy podstawy jutra _.

W komunikacie Episkopatu oceniono, że podstawowym przesłaniem dokumentu jest troska o to, by _ przyszłość mogła być lepsza, piękniejsza, bezpieczna i bardziej wzajemnie uczciwa _, a nie jest to możliwe bez oparcia życia osobistego i życia społecznego na wartościach. _ Świat bez Boga traci bowiem szansę światła w ciemnościach i gubi klucz do naprawdę twórczego uwolnienia własnych sił _ - mówił abp Michalik.

W uroczystości na Zamku Królewskim uczestniczyli najwyżsi rangą hierarchowie obu Kościołów. Byli obecni także m.in.: wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, wicepremier Waldemar Pawlak, minister kultury Bogdan Zdrojewski, szef MAC Michał Boni, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, nuncjusz apostolski Celestino Migliore, Tadeusz Mazowiecki, parlamentarzyści. Gości witał dyrektor Zamku Andrzej Jan Rottermund.

Około 30 osób pikietowało pod Zamkiem. Trzymali transparenty: _ Fałszywe pojednanie ma przykryć sowieckie zbrodnie NKDW i KGB na Polsce i Polakach _ oraz _ Żądamy Telewizji Trwam; dość kłamstwa, dość siania nienawiści i wykluczania katolików _. Było tam też kilka osób z flagami Rosji i Polski i transparentem: _ Bracia Słowianie, witamy was serdecznie _.

Czytaj więcej w Money.pl
Pojednanie Rosji i Polski nastąpi nieprędko W pojednaniu między polskim Kościołem i rosyjską Cerkwią nie uczestniczy Cerkiew białoruska.
Takiego gościa prezydent jeszcze nie miał Jednym z głównych celów wizyty Cyryla I w Polsce jest podpisanie wspólnej deklaracji Kościoła rzymskokatolickiego i rosyjskiej Cerkwi prawosławnej o pojednaniu narodów.
Matka Boska Smoleńska w prezencie od... Przedstawiciele obu Kościołów rozmawiają o perspektywach współpracy i dialogu.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)