Ze statu ewakuowano w ciągu 36 godzin 477 osób, a liczba ofiar śmiertelnych katastrofy wynosi na razie jedenaście.
Prowadzący śledztwo obawiają się, że na pokładzie, zwłaszcza w garażu statku, gdzie wybuchł pożar, znajdować mogą się ciała dalszych ofiar. Dlatego tak zależało im na wizji lokalnej. W tej chwili jest ona jednak niemożliwa ze względu na niewystarczające warunki bezpieczeństwa.
Tymczasem znaleziona została tak zwana czarna skrzynka, która pozwoli odtworzyć sytuację, w jakiej doszło do wybuchu pożaru i co działo się na promie do momentu opuszczenia go przez ostatnich pasażerów i członków załogi.
Kierujący dochodzeniem szef prokuratury w Bari Giuseppe Volpe wyraził przypuszczanie, że liczba zaginionych może wahać się od 10 do 15. Będzie ona znana, kiedy z Grecji nadejdzie wreszcie wiarygodna lista pasażerów.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tydzień na zdjęciach. Najlepsze fotografie Zobacz najciekawsze zdjęcia minionego tygodnia. | |
Wzrasta liczba ofiar pożaru promu Norman Dziś ratownicy szukający zaginionych znaleźli 11 ciało. Nieoficjalnie mówi się, że w sumie zginąć mogło 30-40 osób. | |
Rośnie liczba ofiar pożaru włoskiego promu Pasażerowie i załoga zostali ewakuowani. Pokład opuścił już kapitan. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 10 osób. |