Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pornografia nie trafi do Sejmu

0
Podziel się:

Sejm, wbrew zapowiedziom nie zajmie się kontrowersyjnym pomysłem posła Mariana Piłki z PiS, o zakazie pornografii. Posłowie, którzy początkowo poparli jego pomysł wycofali się z tego.

Sejm, wbrew zapowiedziom nie zajmie się kontrowersyjnym pomysłem posła Mariana Piłki z PiS, o zakazie pornografii. Posłowie, którzy początkowo poparli jego pomysł wycofali się z tego.

Projekt znacznie rozszerza dotychczasowe regulacje dot. rozpowszechniania pornografii. Zakłada on m.in. że karze grzywny, ograniczenia wolności albo więzienia do roku podlegałaby osoba która tworzy, przechowuje, przenosi lub przewozi materiały pornograficzne. Jeśli ktoś robiłby to by osiągnąć korzyść majątkową, podlegałby karze grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

_ Poseł Piłka proponował by karać grzywną, więzieniem lub ograniczeniem wolności do roku za "rozpowszechnianie materiałów mających charakter pornograficzny" - np. dla tych którzy tworzą, przechowują, przesyłają, przenoszą lub przewożą. _

W obecnym stanie prawnym rozpowszechnianie pornografii stanowi przestępstwo wyłącznie wtedy, gdy: prezentacja może narzucić odbiór treści pornograficznych osobie, która sobie tego nie życzy. Prawo zabrania także rozpowszechniania treści małoletnim do lat 15; z udziałem małoletniego w tym wieku, zawierających sceny przemocy albo związane z posługiwaniem się zwierzęciem, a także posiadanie pornografii dziecięcej.

Prawnicy oceniają jednak, że obecne uregulowania dot. pornografii są trafne - czytamy w „Rzeczpospolitej". Jedyny problem, jaki dostrzegają, wiąże się z nieprecyzyjną definicją pornografii. Jak podaje gazeta obecnie zapada wiele wyroków związanych z nielegalną pornografią. W zeszłym roku za prezentacje treści pornograficznych i narzucanie ich odbioru osobie, która sobie tego nie życzyła zapadło około 400 wyroków. Coraz częściej i skuteczniej ścigana jest nielegalna pornografia internetowa. Problemem jest jednak to, że serwery z niedozwoloną treścią znajdują się często poza granicami Polski (tam, gdzie jest to dozwolone) - podaje gazeta.

Poseł Piłka chciał zaostrzenia przepisów i zebrał 15 podpisów pod projektem. Ostatecznie jednak wielu posłów wycofało swoje poparcie. W tej sytuacji ( bez niezbędnego 15 osobowego poparcia) Sejm nie zajmie się tymi propozycjami.

"Jestem zaskoczony tą decyzją" - powiedział marszałek Sejmu Marek Jurek. Jak podkreślił, zaskoczył go także tryb, w jakim nastąpiło wycofanie projektu. Wycofano go - mówił marszałek - "bez rozmowy" z autorem projektu, czyli Marianem Piłką. "Przykre i zaskakujące" - oświadczył marszałek Sejmu.

wiadomości
prawo
wiadmości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)