Sąd uniewinnił troje funkcjonariuszy policji, oskarżonych za nieudaną akcję w Magdalence, do której doszło w 2003 roku. Podczas próby zatrzymania dwóch gangsterów zginęło wówczas dwóch funkcjonariuszy policji, a 16 zostało rannych.
O błędy w przeprowadzeniu akcji oskarżono troje dowódców: Grażynę Biskupską - byłą naczelnik wydziału do spraw walki z terrorem kryminalnym Komendy Stołecznej Policji, Kubę Jałoszyńskiego - byłego dowódcę pododdziału antyterrorystycznego i Jana P. - byłego zastępcę komendanta stołecznego policji.
Było to ponowny proces w tej sprawie. W poprzednim, zakończonym w 2006 roku, Sąd Okręgowy również wydał wyrok uniewinniający. W 2007 roku Sąd Apelacyjny uchylił wyrok ze względu na to, że sąd pierwszej instancji nie przeanalizował w pełni dowodów. Ponowny proces rozpoczął się w 2009 roku.
W 2003 roku podczas próby zatrzymania dwójki bandytów wywiązała się regularna bitwa między policyjnymi antyterrorystami, a bandytami. W jej wyniku dwóch funkcjonariuszy zginęło, a szesnastu zostało rannych. Policjanci byli ranieni między innymi w wyniku wybuchu bomb pułapek zamontowanych wcześniej przez przestępców. Prokurator oskarżał policjantów o to, że nie dopełnili oni swoich obowiązków.
Jego zdaniem, między innymi teren akcji był zbyt słabo rozpoznany i brakowało zabezpieczenia medycznego.