Odesska firma zarządzająca targowiskiem _ 7. kilometr _ kupiła od jednej z firm znajdującej się na terenie tak zwanej Ługańskiej Republiki Ludowej akcje o wartości ponad 23 milionów hrywien.
Ukraińskie władze badają, czy nie doszło do nielegalnego wspierania samozwańczej republiki. O sprawie pisze portal _ Odessa Daily _.
Kupując za niebagatelną sumę ponad 23 milionów hrywien akcje przedsiębiorstwa z Ługańska odesska firma zarządzająca potężnym i uczęszczanym targowiskiem _ 7. kilometr _ udzieliła w rzeczywistości wsparcia samozwańczej Ługańskiej Republice Ludowej.
Władze prokuratorskie w Odessie łączą całą sprawę z próbami stworzenia systemu finansowania republiki powołanej nielegalnie w świetle ukraińskiego prawa. Według portalu _ Odessa Daily _ prokuratura może w tym wypadku uznać transfer pieniędzy do Ługańska za próbę finansowania działalności terrorystycznej.
Firma, której akcje kupił _ 7. kilometr _ znajduje się bowiem na obszarze prowadzonej przez ukraińskie władze operacji antyterrorystycznej. Władze w Kijowie podjęły w ostatnim czasie decyzję o odcięciu obu samozwańczych republik - Ługańskiej i Donieckiej od źródeł finansowania z Ukrainy.
Pikanterii całej sprawie nadaje fakt, iż obsługą prawną podejrzanej transakcji zajmowała się firma należąca do konsula honorowego Niemiec w Odessie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Protesty w Odessie przeciw wyłączeniom prądu Około setki protestujących zebrało się pod gmachem rady obwodu odeskiego. W większości byli to emeryci, z nostalgią wspominający czasy Związku Radzieckiego. Żądali | |
Separatyści ukradli hrywny. Banki nie chcą... Banki na południu Ukrainy zamierzają wstrzymać przyjmowanie przez wpłatomaty oraz terminale elektroniczne banknotów o nominałach 100, 200 i 500 hrywien - informują miejscowe media. | |
Separatysta do Putina: Noworosja upadnie _ To będzie jedna z większych porażek Federacji Rosyjskiej i pociągnie za sobą poważne wstrząsy polityczne _ - ostrzega dywersant Igor Striełkow-Girkin. |