Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Po 50 latach w Birmie ukazały się prywatne gazety

0
Podziel się:

To kolejna oznaka liberalizacji mediów w Birmie do niedawna rządzonej
przez wojskową juntę.

Po 50 latach w Birmie ukazały się prywatne gazety
(thomaswanhoff/CC/flickr)

W Birmie pierwszy raz od prawie 50 lat w poniedziałek ukazały się prywatne gazety codzienne. To kolejna oznaka liberalizacji mediów w kraju do niedawna rządzonym przez juntę - komentuje agencja AFP.

Szesnaście redakcji otrzymało zgodę władz na założenie prywatnego dziennika i wydawanie go od 1 kwietnia, ale tylko czterem udało się na czas przygotować wydania. W poniedziałek ukazały się: codzienna wersja największego birmańskiego tygodnika _ The Voice Daily _, a także _ The Golden Fresh Land Daily _, bliska partii rządzącej _ The Union Daily _ oraz _ The Standard Time Daily _. Wydawane są one po birmańsku.

_ - Przez pół wieku czekaliśmy na ten dzień _ - powiedział redaktor naczelny _ The Golden Fresh Land Daily _, 81-letni Khin Maung Lay. Dodał, że już rano sprzedano 80 tys. kopii gazety. _ To pokazuje, jak bardzo ludzie tęsknili za prywatnymi dziennikami _ - powiedział. Na pierwszej stronie jego gazety opublikowano zdjęcie znanej działaczki i laureatki Pokojowej Nagrody Nobla, a od prawie roku także deputowanej Aung San Suu Kyi.

W Birmie działały dotychczas dzienniki rządowe, będące tubami propagandowymi władz. Jedynymi prywatnymi publikacjami były tygodniki, z których około połowa zajmuje się sportem, rozrywką czy zdrowiem.

Prywatne gazety w językach birmańskim, angielskim, hindi lub chińskim były nieodłączną częścią tej dawnej brytyjskiej kolonii. Ich redakcje zostały jednak zamknięte, gdy dyktator Ne Win znacjonalizował dzienniki w 1964 roku, dwa lata po zamachu stanu.

Za rządów Ne Wina standard gazet się obniżył i zaczęły one przypominać propagandowe ulotki. Ostatni reżim wojskowy z generałem Than Shwe na czele wykorzystywał trzy dzienniki państwowe do szerzenia propagandy. Wciąż są one mało popularne i mają niski nakład.

W sierpniu 2012 roku w ramach demokratycznych reform wprowadzanych przez prezydenta Theina Seina po prawie 50 latach zniesiono cenzurę prewencyjną mediów. Rząd poinformował dziennikarzy, że przed publikacją nie muszą już wysyłać tekstów cenzorom. W grudniu ub.r. ogłoszono, że od 1 kwietnia możliwe będzie wydawanie prywatnych gazet codziennych.

Dzięki posunięciom reformatorskiego rządu Birma przesunęła się w górę w dorocznym indeksie wolności prasy, opublikowanym w styczniu przez organizację Reporterzy bez Granic (RSF). Kraj, który od 2002 do 2011 roku był w ostatniej _ piętnastce _, przesunął się o 18 miejsc w górę i obecnie plasuje się na 151. pozycji spośród 179 państw.

W marcu 2011 roku rządzący w Birmie od 1962 roku wojskowi przekazali formalnie władzę popieranej przez nich administracji cywilnej. Prezydent Thein Sein zaczął wówczas wycofywać niektóre ograniczenia dotyczące dzienników i pism. Rozpoczął też dialog z demokratyczną opozycją, osiągnął pojednanie z mniejszościami etnicznymi oraz wprowadził prawo do organizowania strajków i tworzenia związków zawodowych.

Czytaj więcej w Money.pl
Od kłótni na targu do zamieszek religijnych Starcia na tle religijnym wybuchły 20 marca w Miktili. Zginęło w nich 40 osób.
Stan wyjątkowy w Birmie. Jest już 20 ofiar Prezydent ogłosił stan wyjątkowy podczas wystąpienia wyemitowanego przez państwową telewizję.
Nie żyje 20 osób, a to dopiero początek W ubiegłym roku przez Birmę przetoczyły się dwie fale niepokojów na tle religijnym. W stanie Arakan, na zachodzie kraju, doprowadziły do śmierci około 180 ludzi i pozbawiły dachu nad głową około 115 tys. osób.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)