TVP - pod rządami prezesa Farfała - bezprawnie przedłużyła umowę z operatorem satelitarnym SES Astra. Taki werdykt podjął Urząd Zamówień Publicznych.
Telewizja powinna zastosować w tej sprawie prawo zamówień publicznych, ale nie zrobiła tego - dowiedział się _ Dziennik Gazeta Prawna _. We wrześniu ubiegłego roku - a więc w ostatnich dniach urzędowania - Farfał podpisał aneks do umowy, przedłużając jej obowiązywanie do 2014 roku.
Umowa zapewniła TVP możliwość nadawania sygnały platformy cyfrowej z satlity Astry. Wartość umowy szacuje się na około 24 milionów euro. Teraz sprawa może trafić do sądu, który ma prawo unieważnić umowę.
Problem jednak w tym, że SES Astra to spółka z Luksemburga, co zapowiada wieloletni spór o to kto ma rację. Dlatego zarówno TVP, jak i SES Astra zapewniają, że szukają takiego wyjścia, które pozwoli wybrnąć z tej niezręcznej sytuacji.