59-letni Czesław S. z powiatu kołobrzeskiego (Zachodniopomorskie) jest pierwszym w województwie i prawdopodobnie w Polsce skazanym już dwa razy przez sąd w przyspieszonym 24-godzinnym trybie.
Jak informuje nadkomisarz Krzysztof Zajler, naczelnik sekcji kryminalnej Komendy Powiatowej Policji w Kołobrzegu, Czesław S. drugi raz został zatrzymany za jazdę na rowerze po pijanemu i po raz drugi skazał go sąd 24-godzinny. Jest więc pierwszym recydywistą tego sądu.
*ZOBACZ TAKŻE: *Pijani kierowcy - główni oskarżeni w sądach 24-godzinnych
Pierwszy raz policja zatrzymała Czesława S. 12 marca. Wydmuchał wówczas w alkomat 2,88 promila. Dzień później stanął przed sądem, który skazał go na 10 miesięcy ograniczenia wolności oraz 4-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i rowerów. W czasie ograniczenia wolności S. ma przez 30 dni w miesiącu wykonywać nieodpłatną pracę. Był to pierwszy w województwie zachodniopomorskim wyrok sądu w nowym trybie przyśpieszonym Rowerzysta nie zastosował się do zakazu, bo niecały tydzień później - 18 marca, znów wsiadł na rower "po spożyciu". Tym razem miał we krwi 1,8 promila. W poniedziałek kołobrzeski sąd skazał go za to na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz 5-letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i rowerów.
ZOBACZ TAKŻE:
