Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Pielęgniarki ostrzegają ministra zdrowia. Zastrajkują?

0
Podziel się:

Chcą zmiany przepisu według którego, dyrektorzy szpitali będą mogli ustalać ile pielęgniarek zatrudnić.

Pielęgniarki ostrzegają ministra zdrowia. Zastrajkują?
(beerkoff/iStockphoto)

Pielęgniarki i położne domagają się od ministra zdrowia wstrzymania rozporządzenia. Zgodnie z postanowieniem Bartosza Arłukowicza, 1 kwietnia wejdą w życie przepisy, zgodnie z którymi dyrektorzy szpitali będą mogli ustalać ile pielęgniarek zatrudnić.

Szefowa Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych Grażyna Rogala - Pawelczyk uważa, że minister do końca roku powinien wstrzymać rozporządzenie i ustalić nowe zapisy, bo zagrożone będzie bezpieczeństwa pacjentów.

Grażyna Rogala- Pawelczyk uważa, że dyrektor który będzie zmuszony do liczenia kosztów będzie zwalniał pielęgniarki, co wpłynie na komfort pacjentów.

Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann obiecuje, że sprawę w poniedziałek jeszcze raz rozpatrzy kierownictwo resortu. Neumann dodaje jednocześnie, że nie widzi zagrożenia dla bezpieczeństwa pacjentów, bo normy wylicza się po konsultacjach z szefami lekarzy i pielęgniarek.

Neumann podkreślił, że dyrekotrzy szpitali są zobowiązani do zapewnienia personelu i dobrego wykonywania usług, bo w przeciwnym wypadku nie dostaną pieniędzy z NFZ. Sprawą zajęła się dziś sejmowa komisja zdrowia.

Protest opiekunów niepełnosprawnych zaostrza się

Przed Sejmem protestują opiekunowie dorosłych osób niepełnosprawnych; domagają się wyższych świadczeń i nie zgadzają się na dzielenie opiekunów w zależności od tego, czy zajmują się dorosłymi, czy dziećmi. Zostali zaproszeni na rozmowy do resortu pracy. Po południu do protestujących przyszedł minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz i zaproponował im spotkanie. Opiekunowie dorosłych niepełnosprawnych zgodzili się na rozmowy, ale pod warunkiem, że będzie w nich uczestniczyć przynajmniej jeden dziennikarz. _ Jest pewnie bardzo dużo tematów dlatego chciałbym zaprosić grupę waszych przedstawicieli do ministerstwa na spotkanie _ - powiedział minister.

Protestujący domagają się przede wszystkim przywrócenia odebranych im w lipcu 2013 r. - na mocy noweli ustawy o świadczeniach rodzinnych - świadczeń pielęgnacyjnych. Uważają, że rozwiązania proponowane przez rząd zmierzają do tego, by zapewnić im jedynie specjalny zasiłek opiekuńczy. Ich zdaniem nie jest to wykonanie grudniowego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który nakazał przywrócenie im prawa do świadczenia pielęgnacyjnego. Argumentują, że dostaną świadczenie w wysokości w wysokości 520 zł miesięcznie, czyli takiej, jak przed wejściem w życie nowelizacji, choć obecnie wynosi ono 620 zł, a uprawnione do niego osoby otrzymują dodatkowe 200 zł z rządowego programu.

Czytaj więcej w Money.pl
Protest przed Sejmem. "Stop wykluczeniu!" Protestujący opiekunowie niepełnosprawnych domagają się przede wszystkim przywrócenia odebranych im w lipcu 2013 r. świadczeń pielęgnacyjnych.
Kolejny dzień protestu w Sejmie. Co dalej? Protestujący rodzice niepełnosprawnych dzieci domagają się podwyższenia świadczenia pielęgnacyjnego do poziomu płacy minimalnej już teraz
PiS apeluje do ministra o zmiany w NFZ Politycy PiS wezwali ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza do radykalnych zmian w Narodowym Funduszu Zdrowia.
Jest ich coraz mniej. "Katastrofalna sytuacja" Problemem, który wymaga pilnego rozwiązania, jest gwałtownie zmniejszająca się liczba pielęgniarek i brak młodych absolwentek i absolwentów studiów pielęgniarskich.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)