Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Państwo Islamskie dostało wsparcie od islamistów z Uzbekistanu

0
Podziel się:

Terrorystyczne ugrupowanie IRU zintensyfikowało werbunek i trening bojowników w przygranicznych rejonach Pakistanu i Afganistanu.

Państwo Islamskie dostało wsparcie od islamistów z Uzbekistanu
(PAP/EPA)

Islamski Ruch Uzbekistanu (IRU) - powiązane z Al-Kaidą ugrupowanie islamistów - powiadomił, że wspiera organizację Państwa Islamskiego (IS). IS zajęło w ostatnim czasie znaczne obszary Iraku i Syrii.

_ - W imieniu wszystkich członków naszego ruchu i zgodnie z naszym najświętszym obowiązkiem ogłaszam, że jesteśmy w tych samych szeregach, co Państwo Islamskie w wojnie islamu z niewiernymi _ - powiedział lider IRU Usman Gazi.

Wcześniej media informowały, że pod koniec września w Syrii w następstwie ataków powietrznych koalicji międzynarodowej zginęło 17 Uzbeków walczących po stronie IS.

Cytowane przez agencję RIA źródło w organach ścigania Uzbekistanu twierdzi, że terrorystyczne ugrupowanie IRU zintensyfikowało werbunek i trening bojowników w przygranicznych rejonach Pakistanu i Afganistanu, co zmusza służby Uzbekistanu do zwiększenia efektywności sieci agenturalnej.

W Uzbekistanie regularnie dochodzi do zatrzymań domniemanych członków IRU, którego kwatera główna znajduje się w Afganistanie. Islamski Ruch Uzbekistanu został utworzony w roku 1996, jest uważany za organizację terrorystyczną przez USA, państwa Azji Środkowej i Rosję.

Islamski Ruch Uzbekistanu przyznał się w czerwcu wraz z pakistańskimi talibami do przeprowadzenia ataku na lotnisko w Karaczi na południu Pakistanu; śmierć poniosło wówczas 38 osób.

Czytaj więcej w Money.pl
Dżihadyści na granicy z Turcją coraz silniejsi Bojownicy z Państwa Islamskiego zatknęli swą flagę we wschodniej części syryjskiego miasta Kobani przy granicy z Turcją - informuje agencja Reutera.
"Od tego momentu wszystko się zmieni" Tureckie wojsko zamierza bronić mauzoleum legendarnego wodza i dziadka założyciela imperium osmańskiego, Osmana I.
Turcja zgadza się na interwencję zbrojną... _ Żaden inny kraj nie ma możliwości wpłynięcia na wydarzenia w Syrii i Iraku. Jednocześnie żaden inny kraj nie będzie poszkodowany tak jak my _ - mówi premier.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)